Jak podała południowokoreańska agencja Yonhap, na wyposażenie Koreańskiej Armii Ludowej trafił nowy typ wieloprowadnicowej wyrzutni rakietowej. Czas jej wprowadzenia nie jest przypadkowy, wielkimi krokami zbliża się setna rocznica urodzin Kim Ir-sena. Dlatego też wyrzutnia nazywa się podobno „Juche 100 Guns”.

Do tej pory znane są twa typu północnokoreańskich wwr: 12 prowadnicowa M-1985 oraz 22 prowadnicowa M-1991, obie kalibru 240 mm. „Juche 100” jest najprawdopodobniej rozwinięciem tej drugiej. Północnokoreańskim konstruktorom miał się udać, przy zachowaniu tego samego kalibru, podwoić zasięg rakiet – do 120 km. Nowe wyrzutnie otrzymały już prawdopodobnie niektóre jednostki artyleryjskie stacjonujące w pobliżu 38 równoleżnika. Północnokoreańskie rakiety kal. 240 mm są prawdopodobnie rozwinięciem rosyjskich kal. 300 mm. Niewiadomo dokładnie kiedy Rosjanie sprzedali Phenianowi rakiety i czy były to same pociski, czy może także wyrzutnie systemu BM-30 „Smiercz”. Wiadomo jedynie, że próby odbywały się już od wielu lat na zachodnim wybrzeżu półwyspu.

Zdaniem południowokoreańskiego wywiadu „Juche 100” zostanie ujawniona 15 kwietnia podczas defilady z okazji setnej rocznicy urodzin Kim Ir-sena. Zdaniem ekspertów, Korea Płd. Może skutecznie kontrować nowe wyrzutnie przy użyciu Army Tactical Missile System (ATACMS), którego pociski mają większy zasięg (do 165 km), a do tego wyposażone w GPS. Południe dysponuje obecnie 111 pociskami ATACMS Block I i 110 Block IA, rozmieszczonymi w zeszłym roku w pobliżu Strefy Zdemilitaryzowanej. Należy jeszcze pamiętać o będących na wyposażeniu armii południowokoreańskiej 58 wyrzutniach MLRS.

(Yonhap)