W Stanach Zjednoczonych opublikowano zaktualizowaną wersję „Morskiej strategii” – podstawowego dokumentu określającego cele i zadania wszystkich amerykańskich sił związanych z morzem, a więc US Navy, Piechot Morskiej i Straży Wybrzeża. Głównymi założeniami dokumentu jest podkreślenie roli sojuszników w utrzymywaniu światowego pokoju oraz potwierdzenie rosnącej roli obszaru Oceanu Spokojnego.
Jeśli chodzi o pierwszy aspekt, to podkreślono, że każde państwo niezależnie od wielkości może mieć wkład w utrzymywanie bezpieczeństwa na świecie. Jako przykład podano zaangażowanie francuskiego lotniskowca Charles de Gaulle w operacji zwalczania Państwa Islamskiego. Co do obszaru Pacyfiku dokument potwierdza utrzymywanie grupy lotniskowcowej w Japonii, a także umieszcza cztery okręty LCS w rejonie Singapuru i kolejny atomowy okręt podwodny na Guam, a także rotacyjny kontyngent Marines w Australii. Ponadto na ten obszar zostaną skierowane najnowocześniejsze rodzaje uzbrojenia jak samoloty F-35C i MQ-4C czy niszczyciele typu Zumwalt.
Ogółem do 2020 roku US Navy chciałaby zwiększyć ilość okrętów na misjach poza USA z 97 do 120, z czego dziesięć okrętów miałoby przybyć na Bliskim Wschodzie. Ponadto w Hiszpanii mają się znaleźć cztery niszczyciele rakietowe stanowiące część tarczy antyrakietowej.
(naval-technology.com, defensenews.com, fot. Maciej Hypś, Konflikty.pl)