Mimo że United Technologies otrzymał kilka ofert kupna produkującej śmigłowce spółki Sikorsky, na drodze do sprzedaży stoi jeszcze wiele przeszkód. Ciągle możliwy jest scenariusz, że firma pozostanie niezależna.
Lockheed Martin, Textron i Airbus złożyły oferty na zakup Sikorsky’ego. Dla Airbua i Textrona byłoby to poszerzenie oferty śmigłowcowej, ponieważ obie firmy już produkują ten typ statków powietrznych, jednak w ich przypadku transakcja może zostać zablokowana z obawy przed nadmierną koncentracją udziałów w rynku i możliwością wystąpienia praktyk monopolistycznych. Dlatego być może najlepszą opcją byłyby Lockheed Martin, który nie produkuje w tej chwili własnych śmigłowców. Jednak koncern bardzo dobrze radzi sobie w segmencie wyposażenia i integracji systemów śmigłowcowych i być może nie będzie chciał zająć się produkcją samych maszyn, a zależy mu tych na technologiach sprzedawanej firmy.
Niektórzy analitycy uważają, że najbardziej prawdopodobne jest wydzielenie Sikorsky’ego z United Technologies i pozostawienie go jako niezależnej firmy. Sikorsky wspólnie z Boeingiem bierze udział w programie na przyszły śmigłowiec dla US Army. W programie tym uczestniczy też należący do Textrona Bell, więc gdyby Textron zakupił Sikorsky’ego tak czy tak zostałby wygranym tego programu. Natomiast, jeśli wykupiłby go Boeing, ilość amerykańskich producentów śmigłowców spadałaby z trzech do dwóch, co drastycznie ograniczyłoby konkurencję.
Z kolei Airbus, jako firma zagraniczna, znalazłby się pod czujnym okiem Departamentu Obrony, Departamentu Sprawiedliwości i Komisji Europejskiej. Taka transakcja miałaby wymiar bardziej polityczny niż czysto biznesowy, ale nie jest niemożliwa. Jednak chęć ochrony własności intelektualnej i niektórych technologii, które USA chciałyby zachować w rękach amerykańskich firm może ją znacznie utrudnić.
Sikorsky znajduje się w dobrej kondycji i mógłby prosperować, jako firma niezależna. Zapewniałby serwis oraz modernizacje swoich śmigłowców licznie służących w US Army, US Navy i innych armiach świata. Śmigłowce rodziny H-60 są stale popularne i mogą zapewnić firmie duże zagraniczne rynki zbytu. W ubiegłym roku sprzedaż śmigłowców stanowiła trzynaście procent całego amerykańskiego eksportu uzbrojenia.
(defensenews.com, fot. Łukasz Golowanow, Konflikty.pl)
