Dziennik Világgazdaság poinformował, że nie wpłynęła żadna oferta zakupu dziewiętnastu MiG-ów-29 wystawionych na sprzedaż przez węgierskie ministerstwo obrony. Propozycja Budapesztu okazała się nieatrakcyjna dla jakiegokolwiek, choć cena – 2,8 miliarda forintów – wydawała się bardzo przystępna za sprzęt dla mniej zamożnych użytkowników samolotów tego typu.

Maszyny wystawiono na sprzedaż w lutym wraz z dwudziestoma silnikami i 293 innymi elementami, w tym uzbrojeniem. Ofertę skonstruowano w ten sposób, że jeden użytkownik musi pozyskać cały pakiet. Być może teraz węgierski resort obrony będzie musiał podzielić tę ofertę na kilka mniejszych i sprzedać samoloty kilku użytkownikom.

Pierwszy raz Budapeszt oferował część MiG-ów-29 na sprzedaż w 2011 roku. Węgry systematycznie odchodziły do wykorzystania MiG-ów-29, a tamtejsi piloci przesiadali się na Gripeny. Pierwsze maszyny szwedzkiej produkcji pojawiły się w bazie lotniczej Kecskemét w latach 2006–2007. W 2012 roku węgierski rząd zdecydował się przedłużyć umowę leasingu tych maszyn do 2026 roku. Pierwotna umowa wygasała w roku 2016.

Zobacz też: Białoruś remontuje uzbeckie myśliwce

(dailynewshungary.com, bbj.hu)

Tim Felce, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic