Południowokoreański portal Naver.com poinformował, że koncern Korea Aerospace Industries finalizuje negocjacje w sprawie sposobu finansowania zakupu lekkich samolotów bojowych FA-50 Fighting Eagle przez Argentynę. Jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, umowa będzie podpisana prawdopodobnie jeszcze w grudniu.
Buenos Aires planuje kupić dwanaście FA-50 za kwotę 600 miliardów wonów (1,93 miliarda złotych). W barwach Fuerza Aérea Argentina wypełnią lukę po wycofanych w grudniu 2015 roku Mirage’ach oraz zajmą miejsce starych i niesprawnych A-4AR Fightinghawków.
Zainteresowanie Argentyny koreańskimi samolotami trwa od ponad roku. Pierwotnie Argentyńczycy myśleli o zakupie aż dwudziestu czterech maszyn, z czego większość (może nawet dwadzieścia) miałaby powstać na licencji w zakładach FAdeA. Ta opcja wykroczyła jednak daleko poza możliwości finansowe Buenos Aires.
Rodzina T-50 może się pochwalić sukcesami eksportowymi (kupiły je między innymi Itak i Tajlandia), a nawet debiutem bojowym. Filipińskie FA-50PH wzięły udział w walkach z islamistami w styczniu tego roku.
Zobacz też: FA-50 nadal walczy o botswańskie niebo?
(zona-militar.com, naver.com)