Estońskie przedsiębiorstwo Milrem Robotics rozpoczęło prace nad autonomicznym gąsienicowym bojowym wozem piechoty Type-X RCV (Robotic Combat Vehicle), który wyglądem przypomina klasyczny czołg. Dyrektor wykonawczy spółki Kuldar Väärsi stwierdził, że celem jest stworzenie pojazdu, który w przyszłości zastąpi bojowe wozy piechoty i będzie stanowił istotne wsparcie dla czołgów podstawowych na polu walki.
Type-X RCV powstaje na bazie uniwersalnej modułowej platformy gąsienicowej z hybrydowym układem napędowym, złożonym z silników elektrycznego i dieslowskiego. W obrotowej wieży zainstalowano uzbrojenie w postaci armaty szybkostrzelnej kalibru 30 milimetrów (opcjonalnie 50 milimetrów) i współosiowego karabinu maszynowego kalibru 7,62 milimetrów.
Spółka zapewnia, że dzięki budowie modułowej będzie można skonstruować różne wersje pojazdu, nie tylko do przewozu żołnierzy. Zamontować można wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych (aby stworzyć niszczyciel czołgów), moździerze lub uzbrojenie przeciwlotnicze. Jest też możliwość opracowania wersji specjalistycznych, takich jak wóz zabezpieczenia technicznego, radar przeciwlotniczy czy wersja transportowa do przewozu żołnierzy i ekwipunku. Otwarta architektura i modułowa budowa mają zapewnić znacznym potencjał modyfikacyjny i modernizacyjny.
Type-X RCV miałby dwa lub trzy razy mniejszą masę w porównaniu z klasycznymi bwp – ma ważyć około 12 ton. Jego wymiary to 6 metrów długości, 2,9 metra szerokości i 2,2 metra wysokości, co ma pozwolić na transport i desant lotniczy z samolotów transportowych C-130 Hercules lub ciężkich śmigłowców. Jednocześnie obniżony profil pojazdu i zmniejszona kubatura ma zapewnić trudniejszą wykrywalność dla oka ludzkiego (uzbrojonego bądź nieuzbrojonego) z dużych odległości. Pojazd ma charakteryzować się też obniżoną sygnaturą cieplną, co utrudni wykrycie w paśmie podczerwieni.
Według przedstawicieli spółki autonomiczny wóz bojowy będzie pierwszym pojazdem w Europie zdolnym do współdziałania z pododdziałami zmechanizowanymi – złożonymi z bojowych wozów piechoty i czołgów – państw NATO. Kuldar Väärsi uważa, że zainteresowane tym typem pojazdu z pewnością będą estońskie siły zbrojne. Spółka żywi nadzieję, że Type-X RCV spotka się z szerszym zainteresowaniem klientów zagranicznych.
Spółka miała zamiar ujawnić projekt na targach Eursatory 2020. Prace trwają od kilku lat, ale nie istnieje żaden prototyp i projekt istnieje tylko na papierze. Za jego finansowanie odpowiadała spółka i nieujawniony z nazwy klient. Dzięki temu mają już istnieć komponenty prototypu, a obecnie inżynierów i mechaników czeka ich integracja.
Gotowy demonstrator technologii ma powstać do końca trzeciego kwartału bieżącego roku. Zgodnie z harmonogramem w październiku 2020 roku rozpoczną się trzyletnie testy zakończone certyfikacją. Jeśli wszystkie etapy będą przebiegać bez zakłóceń, gotowy pojazd ma być oferowany do sprzedaży w ciągu trzech lat. Obecnie w fazie opracowania jest również taktyka użycia na polu walki i współpracy z innymi jednostkami, załogowymi i bezzałogowymi.
Zobacz też: Scoutspataljon bez wsparcia. Fiasko modernizacji estońskich CV90
(armyrecognition.com, twitter.com/MilremR)