Francuskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało 20 stycznia, że osiem państw członkowskich Unii Europejskiej poparło nową operację mającą na celu ochronę żeglugi na wodach Zatoki Perskiej. W misji udział wezmą okręty wojenne marynarek Belgii, Danii, Francji, Niemiec, Grecji, Włoch, Holandii i Portugalii (na zdjęciu fregata Corte-Real typu Vasco da Gama). Francja, Dania, Grecja i Holandia definitywnie potwierdziły swój udział. Holenderska fregata ma rozpocząć patrole już w lutym.
W listopadzie francuska minister sił zbrojnych Florence Parly zapewniała, że do europejskiej kolacji chętnych dołączy dziesięć krajów europejskich i pozaeuropejskich. Na razie zgłosiło się osiem państw. Paryż nie podał, ile okrętów będzie zaangażowanych ani kiedy zaczną działać. Zaznaczono jednak, iż w kolejnych dniach pojawią się następni chętni do wysłania okrętów w ten rejon.
Europejska Misja Ochrony Żeglugi Morskiej jest niezależna od misji morskiej pod kryptonimem „Sentinel” kierowanej przez Stany Zjednoczone, do których przyłączyła się Wielka Brytania. Do celów operacji będzie również przeciwdziałanie potencjalnym konfliktom w cieśninie Ormuz, strategicznym wejściu do Zatoki Perskiej. Obie misje będą koordynowane.
Kwaterą główną Europejskiej Misji Ochrony Żeglugi Morskiej ustanowiono bazę marynarki wojennej Camp de la Paix w Abu Zabi.
Zobacz też: Jak Tomcat z urwanym nosem wrócił na lotniskowiec
(saudigazette.com.sa, jordantimes.com)