Termin ćwiczeń ma się pokrywać z wyborami prezydenckimi w USA. Przedmiotem manewrów o kryptonimie „Operacja Bastion” ma być odpieranie inwazji ze strony Stanów Zjednoczonych, uczestniczyć w nich ma 50 tys. Żołnierzy oraz duża liczba rezerwistów. Ostatni raz podobne manewry miały miejsce w roku 2009. Są to także pierwsze takie ćwiczenia za kadencji nowego ministra obrony Cintry Fraisa.

Obecnie liczebność Rewolucyjnych sił zbrojnych Kuby ocenia się na 85 tys. Ludzi. Tak wielkie manewry przeprowadzan jeszcze w latach 1983, 1986 i 2004.

(www.welt.de)