Dowódcy sił powietrznych państw z Ameryki Południowej i Środkowej spotkali się w Natalu w Brazylii na 57. Konferencji Szefów Sił Powietrznych Ameryk. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele dziewiętnastu państw, którzy rozmawiali o integracji i zacieśnianiu współpracy.

Pochodzący z Brazylii generał Nivaldo Luiz Rossato powiedział, że takie spotkania sprzyjają wymianie doświadczeń i zawieraniu przyjaźni, które mogą pomóc przy przezwyciężaniu obustronnych trudności. Reprezentujących Chile generał Jorge Robles Mella dodał, że konferencje pomagają zapoznać się z przyszłymi wyzwaniami i spojrzeć na nie z różnych perspektyw. Ponadto powołał się na przykład swojego kraju, który w styczniu tego roku po klęsce naturalnej otrzymał pomoc od innych sił powietrznych w ramach Systemu Kooperacji Pośród Amerykańskich Sił Powietrznych (SICOFAA). Podobnie było z Peru w marcu.

Podczas tegorocznego spotkania zaakceptowano masterplan oraz plan strategiczny. Dokumenty te wskazują drogę rozwoju dla SICOFAA. Ponadto uczestnicy na bilateralnych i wielostronnych rozmowach dyskutowali o planach wspólnych manewrów oraz projektach umów międzynarodowych dotyczących poszczególnych sił powietrznych.

Najbliższym dużym ćwiczeniem międzynarodowym będą manewry „Cooperation V” w Chile, w czasie których będą symulowane katastrofy naturalne takie jak trzęsienia ziemi, powodzie czy tsunami (zobacz też: Black Hawki z Mielca dla Chile). Celem ćwiczeń będzie przeprowadzenie operacji pomocy humanitarnej począwszy od wystosowania prośby o pomoc po konkretne operacje lotnicze.

Zobacz też: Kłopoty amerykańskiej logistyki

(dialogo-americas.com)

Embraer