Kolumbia prowadzi z Niemcami negocjacje dotyczące zakupu sześciu używanych okrętów podwodnych Typu 206A. Maja one stanowić przeciwwagę, dla zakupionych przez sąsiednią Wenezuelę rosyjskich okrętów podwodnych typu Kilo.

Obecnie Kolumbia posiada dwa U-Booty Typu 209 oraz dziewięć miniaturowych okrętów podwodnych. Wszystkie maja ponad trzydzieści lat, podobnie jak okręty Typu 206A, których dotyczą negocjacje. Ale niemieckie okręty były utrzymywane w dobrym stanie, a w latach dziewięćdziesiątych przeszły modernizację. Kolumbijscy marynarze mają już pewne doświadczenie w obsłudze okrętów niemieckiej produkcji, dlatego ocenia się, że koszt wprowadzenia ich do służby będzie niewielki. Jaki dokładnie, to się dopiero okaże po zakończeniu negocjacji.

W przypadku ewentualnej wojny z Wenezuelą kolumbijskie okręty miałyby posłużyć do blokady portów przeciwnika i zniszczenia jego instalacji naftowych. Poza zakupionymi niedawno Kilo Wenezuela także posiada okręty Typu 209 jednak, jak oceniają specjaliści są one w gorszym stanie niż jednostki kolumbijskie.

Okręty Typu 206 mają 450 ton wyporności. Są uzbrojone w osiem torped przenoszonych w ośmiu wyrzutniach. Ponadto mogą przenosić do 24 min. Załoga wynosi 23 osoby, a okręt posiada autonomiczność do pięciu tygodni.

(strategypage.com)