W obecnym miesiącu Rosja uruchomiła czwarty z kolei radar wczesnego ostrzegania. Został on zainstalowany w Irkucku na Syberii. Jest to pierwszy z trzech, które maja zostać rozmieszone we wschodniej Rosji. Pozostałe dwa będą gotowe do uruchomienia do roku 2017.

Radary Woroneż rozmieszczone w zachodniej Rosji kosztują od 85 do 128 milionów dolarów każdy, natomiast we wschodniej części Rosji (modele VP) będą kosztować ponad 50 procent więcej, ponieważ obejmują swoim zasięgiem szerszy obszar. Radar Woroneż może wykrywać nadlatujące rakiety w odległości do 6000 kilometrów.

Trzy radary Woroneż w wersji M / DM zostały zainstalowane w zachodniej Rosji w latach 2005 i 2011. Jeden z nich znajduje się w Kaliningradzie, nad Morzem Bałtyckim. Drugi rozlokowany jest na wschodnim wybrzeżu Morza Czarnego w Armawirze, natomiast trzeci znajduje się nieopodal Sankt Petersburga.

Zapewniają one wczesne ostrzeganie przed atakiem rakietowym za pomocą rakiet średniego i krótszego zasięgu. Co więcej zapewniają one kontrolę przestrzeni kosmicznej, włączając w to obronę przed atakiem prowadzonym z kosmosu. Radary Woroneż-DM to urządzenia o zaawansowanej budowie technologicznej, konstruowane z cyfrowych komponentów o większej niezawodności i mniejszym zużyciu energii niż używane wcześniej.

Pierwotna sieć tych radarów powstała w czasach ZSRR. Wraz z upadkiem tego mocarstwa część z 10 radarów znalazła się poza terytorium Federacji Rosyjskiej, np. w Azerbejdżanie, na Ukrainie, Białorusi, Łotwie. Na terytorium Rosji pozostały jedynie trzy radary tego typu. Znajdowały się w Sofrino pod Moskwą, w Olienogorsku koło Murmańska i Miszelewce niedaleko Irkucka.

(www.strategypage.com)