Na wystawie DSEI 2023 w Londynie amerykańskie przedsiębiorstwo AM General zaprezentowało opancerzony pojazd terenowy Humvee Saber – ewolucję wielozadaniowego pojazdu o wysokiej mobilności (HMMWV). Jest to zaawansowana wersja rozwojowa przedstawianego trzy lata temu NXT 360. Przyjrzyjmy się zatem, co tak naprawdę uległo zmianie.
Już na początku należy zwrócić uwagę, że pojazd wychodzi naprzeciw obecnemu paradygmatowi wojny, który zakłada użycie amunicji krążącej przeciwko różnym celom na polu walki, a jednocześnie przewiduje konieczność obrony przeciwko środkom napadu powietrznego, którym są drony.
– Zwróciliśmy uwagę na pojawiające się zapotrzebowanie, głównie wśród naszych zagranicznych klientów, na pojazd lepiej chroniony niż oryginalny HMMWV, ale nie tak drogi jak JLTV – powiedział w wywiadzie dla serwisu EDR On-line John Chadbourne, wiceprezes AM General. – Wszystko tak naprawdę zaczęło się w Iraku i Afganistanie, gdy wysłaliśmy HMMWV do walki, do której tak naprawdę nigdy nie były przeznaczone.
Aby zminimalizować zakłócenia w łańcuchu dostaw, Humvee Saber wykorzystuje podwozie Humvee serii 13 i zbudowany został z około 70% komponentów oryginalnego HMMWV. Napędza go turbodoładowany silnik wysokoprężny V8 o pojemności 6,5 litra i mocy 205 koni mechanicznych, sprzężony z czterobiegową, elektronicznie sterowaną skrzynią biegów.
AM General has debuted its Humvee Saber, an evolution of the High Mobility Multipurpose Wheeled Vehicle (HMMWV) that provides greater mobility, protection and modernised payload opportunities at the 2023 @DSEI_event in London.@Sam_Cranny @paolovalpolini https://t.co/8WidYLwwvb
— EDR Magazine (@edrmagasine) September 15, 2023
Wyposażony jest także w półaktywne zawieszenie, dzięki któremu możliwe stało się dostosowanie poziomu tłumienia do pomiarów warunków drogowych. Zdaniem cytowanego wyżej Chadbourne’a półaktywne zawieszenie oznacza, że pojazd ma większą masę całkowitą (6396 kilogramów) niż HMMWV, ale jego mobilność w terenie jest odczuwalnie lepsza. Częściowo – szczególnie przy bardzo niskich prędkościach – odpowiada za to połączona z wyjściem skrzyni biegów dwubiegowa skrzynia rozdzielczo-redukcyjna.
Zbiornik paliwa ma pojemność 95 litrów, co zapewnia zasięg operacyjny około 400 kilometrów. Może pokonywać wzniesienia o nachyleniu 60% i utrzymywać przyczepność na zboczu o nachyleniu 30%, a także pokonać przeszkodę pionową o wysokości 30,5 centymetra. Prześwit podwozia wynosi 437 milimetrów.
Nie ujawniono poziomu ochrony balistycznej, ale stwierdzono, że jest znacznie lepsza w porównaniu z oryginalnym HMMWV. Pojazd można wyposażyć w dodatkowe opancerzenie, tworząc wersję ES, która waży ponad 7 ton. Można go transportować na zawiesiu za pomocą śmigłowców będącymi na wyposażeniu US Army i US Navy lub w ładowniach C-130 i większych samolotów transportowych.
Pojazd zaprezentowano na DSEI zintegrowany ze zdalnie sterowanym modułem uzbrojenia Hornet Air Guard, zmodyfikowanym w celu zapewnienia zwalczania bezzałogowych systemów latających (C-UAS). W zsmu znalazły się kamery na podczerwień, czujniki optoelektroniczne, granatnik Heckler & Koch GMG kalibru 40 milimetrów i karabin maszynowy kalibru 7,62 milimetra z zapasem 300 sztuk nabojów. Granatnik wykorzystujące amunicję air-burst, w której można zaprogramować odległość wybuchu od celu. Radar i system Gonio RF – zamontowane na niezależnym pierścieniu wyrzutni granatów dymnych zsmu – zajmują się przeszukiwaniem obszaru wokół pojazdu. Ostatnim elementem zsmu są dwie wyrzutnie granatów dymnych Galix do samoobrony podczas wycofywania się z pola walki.
Humvee Saber Blade Edition może współpracować z rodziną amunicji krążącej produkcji AeroVironment: Switchblade 300 i Switchblade 600. Może przewozić ich odpowiednio czternaście lub dziesięć. Koncepcja wozu Humvee Saber wyposażonego w amunicję krążącą i system zwalczania dronów po raz pierwszy światło dzienne ujrzała podczas wystawy AUSA w ubiegłym roku. Wówczas „Humvee nowej generacji” na platformie z tyłu miał zainstalowane dziesięć rurowych wyrzutni.
System widzenia przez pancerz ArmorVision firmy ArmorWork wykorzystuje kamery zainstalowane w tylnych drzwiach. Wyświetlacze – zamiast okien – mają poprawić świadomość sytuacyjną załogi zarówno w dzień, jak i w nocy. Według producenta czterokrotnie zwiększyła się ochrona żołnierzy w porównaniu ze stosowaniem tradycyjnych okien. W razie potrzeby można zainstalować kamery termowizyjne i CCD, które przekażą obraz na ekrany znajdujące się wewnątrz pojazdu.
Od czasu pierwszej prezentacji niespełna trzy lata temu inżynierowie i mechanicy spędzili wiele godzin na testowaniu pojazdu, aby zmniejszyć ryzyko związane z projektem i upewnić się, że Humvee Saber jest sprawny technicznie. Samochód w czasie testów miał nie sprawiać żadnych problemów. Nie wiadomo jednak, kiedy trafi do produkcji seryjnej i czy znalazł już pierwszych nabywców. Przedstawiciele producenta zapowiedzieli już jakiś czas temu, że będą celować również w rynki zagraniczne. Prawdopodobnie zwrócą się do państw, które poza Stanami Zjednoczonymi są użytkownikami JLTV, jak chociażby Litwa czy Słowenia.
Warto przypomnieć, że na mocy nowego kontraktu AM General otrzymało zamówienie na dostawę dla US Army nowej transzy JLTV. Jest on uznawany za sprawny i dobrze chroniony pojazd, ale jest to kosztowny wybór dla sił zbrojnych wielu krajów, które obecnie eksploatują HMMWV. Humvee Saber ma dysponować zadowalającą ochroną balistyczną, a przy tym być bardziej mobilny, co pozwoli na sprawne poruszanie się blisko linii frontu i używanie amunicji krążącej w celu likwidacji pojazdów opancerzonych, punktów dowodzenia czy stanowisk artylerii.
Zobacz też: Włosi będą mieli trzy duże okręty desantowe