Philip Bilden, nominowany przez Donalda Trumpa na kandydata na stanowisko sekretarza marynarki, osobiście wycofał swoją kandydaturę, powołując się na względy osobiste i finansowe. Sekretarz obrony James Mattis (na zdjęciu w środku) potwierdził rezygnację kandydata.
Bilden doszedł do wniosku, że rezygnacja z zaangażowania w prowadzenie rodzinnego przedsiębiorstwa będzie dla niego bardzo trudna, a tym samym nie zdoła spełnić wymagań stawianych przez Rządowe Biuro Etyki. Mattis powiedział, że nazwisko nowego kandydata poznamy w ciągu kilku dni.
Bilden był nominowany na kandydata od 25 stycznia, a swoją rezygnację ogłosił tydzień po tym, jak Biały Dom zapewniał o jego stuprocentowej gotowości do objęcia tej funkcji. 18 lutego stacja CBS News zapowiedziała jego rezygnację, ale tego samego dnia sekretarz prasowy Białego Domu Sean Spicer zaprzeczył tym doniesieniom.
Jest to już drugi kandydat na sekretarza, który w ostatnim czasie zrezygnował z ubiegania się o taką funkcję. Również w lutym Vincent Viola zrezygnował z nominacji na stanowisko sekretarza wojsk lądowych. Także w tym przypadku chodziło o niechęć do wycofania się z prowadzenia biznesu.
(navaltoday.com)
