Według anonimowego źródła w japońskim ministerstwie obrony europejskie myśliwce są rozważane jako potencjalni następcy wysłużonych F-4.
Amerykańskich myśliwców pamiętających jeszcze czasy wojny w Wietnamie Japonia posiada jeszcze około sześćdziesięciu.
Jako ich potencjalnych nastepców rozpatruje się właśnie Typhoony oraz francuskie Rafale. Japończycy bardzo chciliby pozyskać amerykańskie F-22, ale obawiaja się problemów z uzyskaniem zgody amerykańskiego kongresu – co jest niezbędnym wymogie przy eksporcie uzbrojenia z USA – dlatego zainteresowali się oni produktami europejskimi.
Dotychczas Typhoony weszły do służby w czterech państwach biorących udział w projektowaniu Eurofightera, czyli Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch i Hiszpanii. 18 sztuk zamówiła także Austria, a 72 sztuki Arabia Saudyjska.