Wobec regularnego naruszania japońskich wód terytorialnych wokół spornego archipelagu Senkaku/ Diaoyu przez chińskie okręty, rząd w Tokio rozważa wysłanie tam starych niszczycieli. Jednostki miałyby zostać przekazane straży wybrzeża.
Plan został przedstawiony we wtorek przez ministra obrony Itsunoriego Onodere. Sprawę rozważa obecnie komisja robocza marynarki wojennej i straży wybrzeża. Przedstawiciele tej ostatniej zachowują wstrzemięźliwość w swoich wypowiedziach, podnoszone są tutaj problemy związane z wyższymi kosztami eksploatacji niszczycieli oraz ich inną architekturą i strukturą wewnętrzną niż patrolowce. Nie wiadomo także ile wyniosłoby dostosowanie okrętów wojennych do służby w ramach straży wybrzeża.
Nie podano, jakie konkretnie jednostki zostałyby przekazane. Minister Onodera wspomniał jednak o niszczycielach, które mają zostać wycofane ze służby w najbliższym czasie; jeden do końca marca, a 3 następne w ciągu roku. Najprawdopodobniej chodzi tutaj o niszczyciele typu Hatsuyuki. Spośród 12 okrętów zbudowanych jeszcze w latach 80. 2 już zostały wycofane ze służby, a 3 przekształcono w jednostki szkolne. Ostateczna decyzja o przejęciu okrętów zostanie podjęta prawdopodobnie do końca marca, tak aby móc uwzględnić wszystkie koszty związane z przekazaniem i przebudową niszczycieli w budżecie na rok fiskalny 2013.
(mainichi.jp)