Nie ustaje dyskusja, ile tak naprawdę wyrzutni pionowych mają najnowsze chińskie niszczyciele typu 055. Materiał wyemitowany przez telewizję CCTV 7 rzuca na sprawę nowe światło.
Początkowo mówiono, że okręty otrzymają 128 wyrzutni, ale z czasem liczba ta spadła do 112. Tę ostatnią liczbę podano oficjalnie podczas ceremonii wodowania pierwszego okrętu typu w czerwcu tego roku. Tyle też było widać na filmach z ceremonii. Tymczasem w reportażu CCTV 7 widać, że na śródokręciu dodano kolejny zespół, liczący prawdopodobnie osiem wyrzutni.
Materiał ujawnia też nieco więcej informacji na temat układu napędowego niszczycieli. Według oficjalnych informacji siłownia jest zbudowana w układzie COGAG, złożonym z dwóch zespołów turbin gazowych przeznaczonych do osiągania prędkości marszowej i maksymalnej.
Zdaniem portalu eastpendulum.com zaprezentowane grafiki pokazują jednak raczej zespół turbin napędowych i pomocniczych, przeznaczonych także do zasilania układu urządzeń elektrycznych. Aczkolwiek nie wyklucza to celowej dezinformacji i zastosowania w rzeczywistości generatorów dieslowskich.
Zależnie od zastosowanych rozwiązań, turbin i generatorów moc okrętowego układu elektrycznego szacowana jest na 30,3–43,2 megawata. Jest to trzykrotnie więcej niż w przypadku niszczycieli typu Arleigh Burke Flight III i ewidentnie wskazuje na planowane dozbrojenie okrętów typu 055 w działa elektromagnetyczne i broń laserową, a także bardziej prądożerną elektronikę.
Zobacz też: Chińskie wojsko kręci filmy
(eastpendulum.com)