Minister obrony Izraela Ehud Barak polecił natychmiastowe wstrzymanie przekazywania ciał terrorystów do Autonomii Palestyńskiej. Decyzja Baraka podyktowana była licznymi protestami rodzin zabitych w atakach terrorystycznych dokonanych przez Palestyńczyków. Ogłoszenie oświadczenia, w którym rząd Izraela zgodził się przekazać zwłoki palestyńskich terrorystów, wywołało falę agresywnych demonstracji i sprzeciwów. Niepotwierdzone źródła donoszą, że Izraelczycy nie byli świadomi, iż ciała terrorystów zostały zachowane.

W zeszłym tygodniu raport armii izraelskiej potwierdził wcześniejsze doniesienia palestyńskie, jakoby na liście przekazanych ciał znalazły się nazwiska osób odpowiedzialnych za najgorsze zamachy terrorystyczne w całej historii Izraela. Największe kontrowersje wzbudziła informacja jakoby znajdowało się tam nazwisko zabitych w 1998 roku braci Awdallah, którzy uznawani byli za liderów zbrojnego ramienia Hamasu. Szczególnym zaskoczeniem było również pojawienie się na owej liście Hanadi Jaradat, która odpowiedzialna była za wysadzenie w powietrze w 2003 roku izraelskiej restauracji „Maxim”, gdzie zginęło ponad 20 osób.

Z niepotwierdzony informacji wynika, że proces przekazywania ciał Palestyńczyków zatrzymano, aby nie zaszkodzić staraniom o uwolnienie żołnierza IDF Gilada Szalita, porwanego przez Hamas pięć lat temu. Przekazanie ciał Palestyńczyków nie ma być bowiem warunkiem uwolnienia Shalita.

Barak miał podobno polecić, aby mimo wstrzymania transferu ciał do Autonomii Palestyńskiej negocjacje w tej sprawie były kontynuowane. Co więcej, transport ciał odbędzie się tylko pod warunkiem, że na liście nie znajdą się ciała członków Hamasu, którzy zamieszani byli w ataki terrorystyczne.

Przypomnijmy, że premier Izraela Beniamin Netanjahu podjął decyzję o przekazaniu ciał Palestyńczyków organom Autonomii Palestyńskiej już miesiąc temu. Zwłoki domniemanych terrorystów miały być przetransportowane do Autonomii jeszcze przed początkiem ramadanu. Negocjacje w sprawie przekazania ciał trwały kilka miesięcy. W zeszły poniedziałek uzgodniono, że 84 ciała osób zaangażowanych w akcje terrorystyczne w Izraelu od 1967 roku trafią do Autonomii Palestyńskiej.

(ynetnews.com, haaretz.com)