Personel 26. Brygady Sił Mobilizacji Ludowej (Al-Haszd asz-Szabi) zaprezentował 13 czerwca czołg Kafil-1, zbudowany na podwoziu wiekowego T-55. Czołg obmyślono, zaprojektowano i zbudowano w brygadzie z inicjatywy jej dowódcy, generała broni Majsama az-Zaidiego.
Kafil-1 powstał na podstawie doświadczeń zdobytych podczas walk z jednostkami nieregularnymi na terenach zurbanizowanych. Duży wpływ na konstrukcję miały także wnioski wyciągnięte ze służby już użytkowanych czołgów, w tym amerykańskich M1A1M Abramsów.
Nowy-stary czołg napędzany jest 12-cylindrowym silnikiem wysokoprężnym o mocy 580 koni mechanicznych sprzężonym z automatyczną skrzynią biegów z pięcioma biegami do przodu i jednym wstecznym. Do wykonania pancerza wykorzystano stal pozyskaną od jednego z producentów europejskich i uzupełniono dodatkowym pancerzem od przedsiębiorcy lokalnego.
Zabudowane systemy elektroniczne pochodzą od rodzimych producentów. Zastosowano celownik panoramiczny i czujniki zdolne do działania w dzień i w nocy, zapewniające dookólne widzenie poza pojazdem. Zasięg systemów obserwacyjnych wynosi czternaście kilometrów. Nowe środki łączności są zaszyfrowane i zabezpieczone przed zakłóceniami.
Podstawowe uzbrojenie czołgu Kafil-1 stanowi armata D-10T kalibru 100 milimetrów, która może słać pociski na odległość od czterech do siedemnastu kilometrów. Uzbrojeniem pomocniczym są dwa karabiny maszynowe: M2 kalibru 12,7 milimetra i PK kalibru 7,62 milimetra. Zapas amunicji przewożony jest w specjalnej niszy, co ma chronić załogę przed jej wybuchem.
Czołgi Kafil-1 mają sukcesywnie zastępować w służbie przestarzałe T-55. Jeżeli produkcja faktycznie ruszy, z pewnością trafią na wyposażenie 26. Brygady Sił Mobilizacji Ludowej, zwanej także Grupą Bojową Abbasa (od Meczetu Abbasa w Karbali), a później także innych oddziałów Al-Haszd asz-Szabi. Nie wiadomo jednak, czy można się spodziewać Kafilów w barwach regularnych sił rządowych. Szyickie Siły Mobilizacji Ludowej uznawane są za formację wierną raczej Teheranowi, a nie Bagdadowi.
Warto zauważyć, że o Kafilu-1 słychać było już na początku 2018 roku, gdy przedstawiciele Al-Haszd asz-Szabi złożyli wizytę w Czechach i omawiali temat potencjalnej modernizacji T-55. Nieoficjalnie mówi się, że efektem tej wizyty i późniejszych rozmów było nawiązanie współpracy z czeską spółką Excalibur.
Irackie wojska pancerne wykorzystują różne typy czołgów, w tym M1A1 Abrams i T-90.
Zobacz też: Iraccy pancerniacy przesiadają się z Abramsów na T-90
(weaponews.com, sputniknews.com, alkafeel.net)