Austriacka firma Schiebel przeprowadziła na jednym z holenderskich lotnisk testy swojego bezzałogowego śmigłowca S-100, które miały na celu zbadanie, jak będzie zachowywał się śmigłowiec przy niespodziewanym spotkaniu z innymi statkami powietrznymi. Zachowanie to zostało nazwane „wykryj i unikaj”.
Testy odbywały się na lotnisku De Kooy w Den Helder, a na śmigłowcu zainstalowany był system AirScout pozwalający działać śmigłowcowi w sposób autonomiczny w przestrzeni powietrznej dzielonej z innymi statkami powietrznymi. Jest to część projektu prowadzonego przez holenderski zarząd kontroli ruchu powietrznego, Straż Wybrzeża i siły powietrzne. Jego celem jest zintegrowanie S-100 z holenderską przestrzenią powietrzną, tak by śmigłowce mogły bezpiecznie wykonywać zadania na rzecz Straży Wybrzeża.
W badaniach wzięły udział samolot Straży Wybrzeża Do-228 oraz należący do sił powietrznych śmigłowiec Alouette, które odgrywały role intruzów w trakcie kilkunastu różnych scenariuszy. Według przedstawicieli producenta S-100 w każdej sytuacji, w czasie rzeczywistym, dokonywał właściwej oceny sytuacji i wykonywał odpowiednie manewry w celu zachowania bezpiecznej odległości od zbliżających się maszyn.
(janes.com, fot. Schiebel)
