Indyjskie ministerstwo obrony rozpoczęło negocjacje z kilkoma afrykańskimi państwami w sprawie eksportu śmigłowców LCH. Nowemu Delhi bardzo zależy na tej transakcji, gdyż ma ona stanowić istotny element starań o osiągnięcie poziomu 2 miliardów dolarów w eksporcie uzbrojenia na przestrzeni najbliższych dwóch lat.

Indie reklamują LCH podobnie jak Tejasa: jako maszynę dającą najlepszy możliwy współczynnik koszt/efekt. Dlatego też ma on być atrakcyjną propozycją dla biedniejszych krajów afrykańskich.

Przeszkodą może być jedynie brak wszystkich certyfikatów. LCH ma już za sobą pierwsze użycie uzbrojenia (pocisków niekierowanych), lecz wciąż czeka na testy działka i pocisków kierowanych oraz wskaźników nahełmowych. Mają się one odbyć w ciągu najbliższych trzech miesięcy.

(indiatimes.com; fot. Anand t83, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported)

Anand t83, Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported