Samoloty izraelskich wojsk lotniczych zaatakowały dwa cele na terenie Strefy Gazy, w których według doniesień wywiadu wytwarzano broń dla Hamasu. Jest to odwet za dwa przeprowadzone z tego regionu ataki pociskami rakietowymi na izraelskie miasta i starcia na granicy z żołnierzami Sił Obronnych Izraela.
Źródła palestyńskie potwierdziły, że doszło do nalotów. Poinformowano także, iż wskutek ataków w samym mieście Gaza śmierć poniosły trzydziestoletnia kobieta i jej dwuletnia córka. Zginęły one w gruzach domu, który zawalił się pod wpływem pobliskiej eksplozji. Ponadto trzy osoby, w tym piętnastoletni chłopiec, odniosły obrażenia.
W sobotę w nocy system Żelazna Kopuła zestrzelił pocisk rakietowy nad regionem Chof Aszkelon (sąsiadującym ze Strefą Gazy). W piątek i w sobotę w walkach z izraelskimi żołnierzami w gubernatorstwie Chan Junus zginęło co najmniej dwóch palestyńskich nastolatków, a kilkudziesięciu Palestyńczyków zdołało się przedrzeć przez ogrodzenie graniczne na stronę izraelską.