Przedstawiciele francuskiego ministerstwa sił zbrojnych poinformowali o serii operacji sił specjalnych wymierzonych w bojowników w zachodnim Mali. W wyniku trzech ataków zneutralizowano kilkudziesięciu bojowników i odbito malijskich zakładników przetrzymywanych w bazach terrorystów. Żołnierze sił specjalnych były wspierane przez lotnictwo, w tym uzbrojone drony.
Pierwszą operację przeprowadzono 21 grudnia 2019 roku. W gęstych lasach regionu Koulikoro w zachodnim Mali francuscy żołnierze wspierani przez samoloty Mirage 2000D i śmigłowce uderzeniowe Tigre zaatakowali kryjówkę bojowników. Dzięki elementowi zaskoczenia i przewadze technicznej udało się zlikwidować trzydziestu trzech terrorystów.
W trakcie przeszukiwania obozu Francuzów chciał zaatakować oddział, który przybył z pomocą nieżyjącym już terrorystom – kilkudziesięciu ekstremistów na motocyklach i w samochodach „technical”. Powstrzymał ich operator uzbrojonego drona MQ-9 Reaper. Podczas operacji uwolniono dwóch malijskich zakładników.
Nieco mniej spektakularne były operacje przeprowadzone 30 grudnia i 5 stycznia. W obu przypadkach żołnierze byli wspierani przez siły powietrzne, a dzięki skoordynowaniu działań zdołano wyeliminować kilkudziesięciu terrorystów i zniszczyć znaczne zapasy wykorzystywanego przez nich uzbrojenia. Francuskie operacje w Mali są kluczowe dla ustabilizowania regionu. Paryż ściśle współpracuje z afrykańskimi partnerami, jednak odpowiednia koordynacja działań wojskowych nadal jest niewystarczająca.
Zobacz też: Francuzi zlikwidowali człowieka numer dwa malijskiej Al-Ka’idy
(sofrep.com)