Zbiornikowiec Eagle S (IMO: 9329760, na zdjęciu tytułowym), podejrzewany o przerwanie dwa dni temu bałtyckiego kabla energetycznego EstLink 2 i czterech kabli tele­komu­ni­ka­cyj­nych, został aresztowany na wniosek fińskiej policji. Jednostkę odholowano do wewnętrznego kotwico­wiska Svartbeck w pobliżu portu Kilpilahti w Zatoce Fińskiej. Wokół statku wytyczono strefę bezpieczeństwa o szerokości jednej mili morskiej i ustanowiono zakaz lotów. Eagle S pozostanie w dyspozycji służb do czasu zakończenia śledztwa. Ponadto estońską marynarkę wojenną postawiono w stan wyższej gotowości, co przełożyło się na realizację dodatkowych patroli na Zatoce Fińskiej.

26 grudnia operator sieci dystrybucyjnej zgłosił awarię kabla energetycznego EstLink 2 o godzinie 12.26. Dokładnie w tym samym czasie nad instalacją przeszedł zbiornikowiec Eagle S. Według fińskich służb nie był to zbieg okoliczności. Jednostka powiązana jest z rosyjską „flotą cieni” i służy Rosjanom do omijania sankcji na rodzime surowce energetyczne. Uszkodzeniu uległy również cztery kable telekomunikacyjne, z których dwa całkowicie przerwano. Co warto podkreślić, ponownie uszkodzono kabel C‑Lion1.

C‑Lion1 ma długość niemal 1200 kilometrów i biegnie od niemieckiego miasta Rostock do stolicy Finlandii – Helsinek. Zapewnia dużą przepustowość przesyłu danych, nawet 120 terabitów na sekundę. W ubiegłym miesiącu został on przerwany przez chiński masowiec Yi Peng 3. Pod koniec listopada operator kabla poinformował o jego naprawie.

Z kolei EstLink to sieć dwóch podmorskich kabli energetycznych wysokiego napięcia HVDC (high voltage direct current) łączących Estonię i Finlandię. Estlink 1 to pierwszy kabel, oddany do użytku w 2006 roku, zaś uszkodzony EstLink 2 przyłączono do sieci w 2014 roku. Ma 171 kilometrów długości i dysponuje możliwością przesyłu prądu o mocy nawet 650 megawatów. Razem cała instalacja jest zdolna do przesyłania nawet 1 gigawata mocy w energii elektrycznej. Wczoraj statek wraz z grupą płetwonurków przebadać miał uszkodzone kable.

O ile naprawa kabla telekomunikacyjnego trwała dwa tygodnie, o tyle szacuje się, że kabel energetyczny zostanie ponownie przyłączony do sieci w połowie przyszłego roku. Do tego czasu Estonia musi rekompensować sobie braki w mocy innymi źródłami, co może wiązać się ze wzrostem cen energii elektrycznej.

Uwagę służb szybko zwrócił Eagle S, który w Wigilię opuścił rosyjski port Ust-Ługa. Zarejestrowany na Wyspach Cooka zbiornikowiec wyraźnie zwolnił nad kablami i wykonywać miał specyficzne manewry. Niecodzienne manewry wynikają raczej z niedokładności ogólnodostępnych aplikacji do śledzenia ruchów jednostek pływających. Niemniej faktem jest, że powiązany z Rosją statek zwolnił nad kablami i przeszedł nad nimi dokładnie w czasie, kiedy operator zarejestrował spadek napięcia.

Drodzy Czytelnicy! Dziękujemy Wam za hojność, dzięki której Konflikty pozostaną wolne od reklam Google w lutym.

Zabezpieczywszy kwestie podstawowe, możemy pracować nad realizacją ambitniejszych planów, na przykład wyjazdów na zagraniczne targi, aby sporządzić dla Was sprawozdania, czy wyjazdów badawczych do zagranicznych archiwów, dzięki czemu powstaną nowe artykuły.

Możecie nas wspierać przez Patronite.pl i przez Buycoffee.to.

Z tą zbiórką zwracamy się do Czytelników mających wolne środki finansowe, które chcieliby zainwestować w rozwój Konfliktów. Jeśli nie macie takich środków – nie przejmujcie się. Bądźcie tu, czytajcie nas, polecajcie nas znajomym mającym podobne zainteresowania. To wszystko ma dla nas ogromną wartość.

3%

W pościg za jednostką wyruszył patrolowiec fińskiej straży granicznej Turva (IMO: 9650377). Statek był eskortowany przez pograniczników i zatrzymany wieczorem 25 grudnia. Nad ranem następnego dnia dokonano wejścia na pokład statku. Służby desantowały się z dwóch śmigłowców: jednego fińskich sił zbrojnych i jednego straży granicznej. Od tego czasu Eagle S dozorowany był przez patrolowce fińskiej straży granicznej. Estońska marynarka wojenna skierowała dwa okręty do wsparcia. Okręt patrolowy Raju (P6732) wyznaczono do ochrony ostałego kabla energetycznego Estlink 1, zaś wielozadaniowy patrolowiec Kindral Kurvits towarzyszył Finom w dozorze zatrzymanego zbiornikowca.

Fińska policja oficjalnie poinformowała, że zatrzymany statek został aresztowany i doholowany na kotwicowisko. Pilnowany jest przez patrolowiec straży granicznej Uisko (IMO: 6131851). Rejon kabli podmorskich obecnie stale dozorowany jest przez kilka okrętów i jednostek służb morskich. Swój patrol kontynuuje estoński Raju, wspierany przez Turvę i fiński okręt przeciwminowy Vahterpää (42). Obecną pozycję zatrzymanego tankowca można śledzić tutaj, zaś dozorujące infrastrukturę jednostki – tutaj.

Szef fińskiej policji Robin Lardot powiedział, że kable prawdopodobnie zerwano kotwicami Eagle’a S. W najbliższych dniach prowadzone będą dodatkowe czynności wyjaśniające i zbierane będą dowody mające obciążyć załogę statku. Służby poprosiły załogę Eagle’a S o podniesienie kotwic. Z wody wyciągnięto jedynie sam łańcuch kotwiczny. Oprócz toczącego się dochodzenia w sprawie uszkodzenia infrastruktury fińska służba celna zabezpieczyła ładunek, który objęty jest międzynarodowymi sankcjami. Według doniesień medialnych kapitanem ma być 39-letni obywatel Gruzji, który wraz z kilkoma innymi marynarzami dołączył do załogi w październiku.

Interesujące są też doniesienia medialne wskazujące nadprogramowe wyposażenie na pokładzie zbiornikowca. Według źródeł Lloyd’s List służby zabezpieczyły specjalistyczne urządzenia służące do monitorowania ruchów państw NATO na morzu. Ale nic w tym dziwnego, w końcu statek stanowi część opisywanej przez nas rosyjskiej „floty cieni”. Podobne wyposażenie znaleźć miało się na statku Swiftsea Rider (IMO: 9318539), który obserwowany był przez brytyjskie służby. Dodajmy, że szwedzkie służby pół roku temu zgłaszały, iż statki powiązane z Rosją często dysponują dodatkowym wyposażeniem, które może być używane do szpiegowania na rzecz Kremla.

Wracając jednak do operacji zabezpieczenia podmorskiej infrastruktury na Morzu Bałtyckim. Obserwowane dzisiaj ruchy estońskiej marynarki wojennej są pokłosiem rozpoczętej operacji monitoringu Zatoki Fińskiej. Operacja rozpoczęła się wczorajszego ranka. Helsinki i Tallin mają przy tym nadzieję na nawiązanie szerszej współpracy z sojusznikami z NATO i sugerują nawet uruchomienie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego.

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte powiedział, że sojusz zintensyfikuje patrole na Morzu Bałtyckim. Gwoli przypomnienia dodamy, że premier Donald Tusk 27 listopada poinformował, iż stara się przekonywać partnerów do utworzenia morskiego odpowiednika misji air policing. Propozycja stanowić ma bezpośrednią odpowiedź na niedawne incydenty na Bałtyku.

Do zatrzymania Eagle’a S i dalszych kroków odniósł się fiński prezydent Alexander Stubb. Przekazał, że załoga zatrzymanego zbiornikowca współpracuje ze śledczymi. Na ten moment planowane jest zakwalifikowanie czynu jako zniszczenie mienia o dużej skali, chociaż możliwa jest zmiana kwalifikacji.

Poliisi