Filipiny podpisały z Koreą Południową umowę na dostawę samolotów FA-50. Maszyny te są bojową wersją szkolnych T-50 Golden Eagle.

Umowę podpisano podczas wizyty prezydenta Filipin, Benigna Aquino III, w Seulu. Manila chce kupić dwanaście FA-50 za mniej więcej 450 milionów dolarów. Samoloty zastąpią w służbie przestarzałe F-5. Przy okazji prezydenci Aquino i Park Geun-hye podpisali memorandum w sprawie zacieśnienia współpracy w dziedzinie przemysłu zbrojeniowego. Sam zakup południowokoreańskich samolotów jest elementem modernizacji filipińskich sił zbrojnych, związanej z konfliktem z Chinami. Seul liczy, że FA-50 to dopiero początek sprzedaży uzbrojenia Filipinom, trwa bowiem intensywna promocja fregat FFX. Ewentualny kontrakt obejmowałby zakup przez Filipiny dwóch jednostek.

FA-50 zaprojektowano specjalnie, aby zastąpił F-5 znajdujące się na wyposażeniu południowokoreańskiego lotnictwa. Samolot ma przede wszystkim wypełniać misje bezpośredniego wsparcia, ale teoretycznie może także realizować zadania myśliwskie. Seul zamówił już dwadzieścia sztuk. Zbliżona do FA-50 jest indonezyjska wersja T-50i. Dżakarta zamówiła w maju 2011 szesnaście samolotów, z których cztery już dostarczono. Warto dodać, że T-50 jest jednym z kandydatów na samolot szkolenia zaawansowanego dla polskiego lotnictwa.

(defensenews.com)