Indyjskie ministerstwo obrony zatwierdziło zakup trzydziestu ośmiu dodatkowych samolotów szkoleniowych Pilatus PC-7 Mk II za 230 milionów franków szwajcarskich. Dołączą one do floty siedemdziesięciu pięciu takich samych maszyn zakupionych w 2012 roku dla zastąpienia lokalnej konstrukcji HPT-32.
Indyjskie lotnictwo chciałoby posiadać łącznie 181 samolotów szkoleniowych, ale brakujących sześćdziesiąt osiem maszyn ma zostać zbudowanych na miejscu. Będą to znajdujące się jeszcze w fazie rozwoju samoloty HTT-40 zaprojektowane przez HAL. Ich seryjna produkcja powinna rozpocząć się w 2018 roku, sześć lat później niż zakładano. Pierwotnie ministerstwo obrony zamówiło aż 106 HTT-40, ale po silnym oporze ze strony dowódców lotnictwa, którzy wskazywali na potencjalne problemy operacyjne, logistyczne i finansowe resort wycofał się z tego pomysłu. Jednak nie całkowicie, bo mając na celu wzmocnienie indyjskiego potencjału przemysłowego, nakazano lotnictwu zakupienie „odpowiedniej ilości” HTT-40 tak, by cały projekt okazał się dochodowy. HAL rozważa także uzbrojenie HTT-40 i stworzenie z niego maszyny wsparcia bezpośredniego.
Od 2011 roku w dwudziestu ośmiu wypadkach samolotów i czternastu śmigłowców zginęło czterdziestu dwóch indyjskich pilotów. Czternaście wypadków miało miejsce na różnych wariantach MiG-ów-21.
(janes.com, fot. pilatus-aircraft.com)