Tajwańskie ministerstwo obrony poinformowało, że dostawy transporterów opancerzonych AAV7 zostały zagwarantowane przez Waszyngton. Zaniepokojenie Tajpej wywołało rosnące na świecie zainteresowanie tymi amfibiami.

Korpus Piechoty Morskiej Republiki Chińskiej posiada obecnie pięćdziesiąt cztery AAV-P7A1 i ponad osiemdziesiąt leciwych LVPT5A1. Te ostatnie są coraz droższe i niebezpieczniejsze w eksploatacji, co zrodziło potrzebę zastąpienia ich nowszymi pojazdami.

Jeszcze w roku 2015 administracja prezydenta Baracka Obamy zaproponowała sprzedaż trzydziestu sześciu AAV7 za 375 milionów dolarów. Ostatecznie skończyło się na takiej samej liczbie używanych transporterów za prawie 195 milionów dolarów. Przeznaczone dla Tajwanu pojazdy pochodzić będą z zapasów US Marine Corps i zostaną poddane modernizacji obejmującej wymianę silnika i układu napędowego.

Zamówienie AAV7 przez Japonię i zainteresowanie ze strony innych państw wywołało zaniepokojenie, czy dostawy dla Tajwanu zostaną zrealizowane w terminie. Amerykańska administracja potwierdziła jednak planowane dostawy w dwóch transzach: pierwszej w 2020 roku, drugiej rok później.

Poprzedni prezydent Tajwanu, Ma Ying-jeou, postulował samodzielne opracowanie pływającego transportera opancerzonego dla piechoty morskiej (zobacz też: Tajwan ma nowy wariant transportera CM-32). Propozycję odrzucono z powodu braku odpowiedniego zaplecza technicznego i spodziewanej małej produkcji.

Zakup dodatkowych AAV7 związany jest z rozbudową i modernizacją potencjału tajwańskiej piechoty morskiej. Oprócz zastosowań bojowych pojazdy te wykazały swoją użyteczność w trakcie zwalczania skutków klęsk żywiołowych (na zdjęciu).

Zobacz też: Rusza produkcja małoseryjna transportera opancerzonego AAV-SU

(taipeitimes.com)

Endruw, Creative Commons Attribution 2.0 Generic