Koncern Boeinga poinformował o podpisaniu z katarskim ministerstwem obrony umowy dotyczącej sprzedaży czterech samolotów C-17 Globemaster III. Wiadomość pojawiła się podczas trwającego Paris Air Show 2015 i potwierdziły ją również źródła katarskie. Ani spółka, ani Katarczycy nie ujawnili wartości kontraktu.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z użytkowania posiadanych C-17 Globemaster III i z niecierpliwością czekamy na podwojenie naszej floty samolotów tego typu, aby zwiększyć nasze możliwości prowadzenia operacji na całym świecie – powiedział generał Ahmed Al-Malki, zastępca dowódcy sił powietrznych Emiratu. Cztery nowe C-17 zwiększą o sto procent liczbę tych samolotów w lotnictwie transportowym Kataru. Emirat stał się pierwszym użytkownikiem C-17 Globemaster III na Bliskim Wschodzie w 2009 roku, gdy zamówiono dwie sztuki. W 2012 roku katarskie wojska lotnicze zamówiły kolejne dwa.

W związku z powyższym zapowiadane przez przedstawicieli Boeinga zakończenie produkcji wojskowych samolotów transportowych C-17 Globemaster III w zakładach w Long Beach w Kalifornii nie znajdzie pokrycia w rzeczywistości. Przynajmniej na razie. Jak nietrudno zauważyć, C-17 Globemaster III jest bardzo popularny na całym świecie. We wrześniu 2013 roku Boeing ogłosił plan zamknięcia linii produkcyjnej na dobre do 2015 roku. Jednak zakłady wyprodukowały dziesięć sztuk, tak zwanych white tail, czyli samolotów bez specyfikacji dla poszczególnych klientów, licząc, że i tak uda się je sprzedać.

Od tego czasu Kanada zamówiła jeden samolot, Australia zaś dwa. Zainteresowanie wyraził również jeden z krajów bliskowschodnich. Wówczas spekulowano, że może być nim Kuwejt, co znalazło potwierdzenie przy późniejszym zamówieniu dwóch egzemplarzy. Obecnie zainteresowanie zakupem rzekomo wyrażają również Indie, Wielka Brytania i Nowa Zelandia. Jednak wydaje się, że są to plotki.

(airrecognition.com; fot. Clayton Lenhardt, U.S. Air Force)