29 czerwca podczas briefingu prasowego w ministerstwie obrony Chińskiej Republiki Ludowej rzecznik prasowy Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej pułkownik Wu Qian potwierdził doniesienia medialne o testach czołgu lekkiego ZTQ-105. Według tych informacji na Wyżynie Tybetańskiej brygada zmechanizowana okręgu wojskowego z siedzibą w Chengdu przeprowadziła ćwiczenia wojskowe, w których wzięły udział załogi 35-tonowych czołgów. Informacje te pojawiły się w połowie poprzedniego miesiąca na stronie internetowej Guancha.cn, zaś zdjęcia przedstawiały pojazd pancerny na ulicach Lhasy, stolicy Tybetu.
Pewne zastrzeżenia wzbudziło to, że odbywały się one w bezpośredniej bliskości granicy z Indiami. Pułkownik Wu spotkał się z twierdzeniami, że ćwiczenia z udziałem czołgu były wymierzone przeciwko sąsiadowi (zobacz też: Kolejny incydent na granicy indyjsko-chińskiej). Zaznaczył on jednak, że testy te nie były skierowane przeciwko żadnemu krajowi, miały tylko na celu sprawdzenie potencjału bojowego maszyny. Obecnie nie wiadomo, ile czołgów tego typu trafiło w rejon przygraniczny. W najbliższych latach do służby ma ich trafić około 300.
China People's Liberation Army Ground Force… https://t.co/gzmCYlTV98 pic.twitter.com/RS4bWLZttx
— Tibet Society (@tibetsociety) 14 czerwca 2017
Wzmianki o czołgu lekkim ZTQ-105 Xinqingtan po raz pierwszy pojawiły się w roku 2010. Do tej pory nie jest jasne, czy wszedł już do służby liniowej w chińskich wojskach lądowych, choć niepotwierdzone informacje z początku bieżącego roku na to wskazują. Podczas salonu lotniczego Zhuhai w listopadzie ubiegłego roku zaprezentowano jego eksportową wersją: VT-5.
Według dostępnych danych ZTQ-105 jest konstrukcją całkowicie spawaną i wyposażoną w pancerz reaktywny z przodu i po bokach wieży. Wstępne ustalenia pozwalają twierdzić, że jest to pancerz FY, produkowany przez Norinco, w jego lżejszej – FY-I – lub cięższej wersji: FY-IV.
Wieża czołgowa i celowniki oraz przyrządy obserwacyjne są zapożyczone od czołgu podstawowego typu 99A. Uzbrojenie głównie stanowi armata kalibru 105 milimetrów z automatem ładowania i wysokim kątem podniesienia, aby umożliwić strzelania w terenie górskim. Uzbrojeniem dodatkowym jest granatnik automatyczny kalibru 35 milimetrów i karabin maszynowy kalibru 12,7 milimetrów. Załoga składa się z trzech żołnierzy.
Nowe czołgi zaprojektowano, aby zastąpić przestarzałe typu 62 (na zdjęciu tytułowym), przyjęte do służby jeszcze w latach sześćdziesiątych. Przystosowane są do prowadzenia operacji w regionach górzystych. Chińczycy zamontowali w nich silnik 8W150 o mocy tysiąca koni mechanicznych, który może działać w warunkach znacznych niedoborów tlenu. Może poruszać się z maksymalną prędkością 70 kilometrów na godzinę.
Zobacz też: Śmigłowiec WZ-10. Chiński łowca czołgów
(eng.mod.gov.cn, thediplomat.com, newindianexpress.com)