W chińskim serwisie społecznościowym Weibo pojawiły się zdjęcia okrętu nieznanego wcześniej typu, klasyfikowanego jako korweta lub lekka fregata. Jednostkę sfotografowano w stoczni Liaonan w Dalianie na północy Chin. Szczegóły konstrukcji pozostają oczywiście nieznane, w oczy jednak rzuca się podobieństwo do szwedzkich korwet typu Visby i kilku innych typów lekkich okrętów nawodnych.

Informacje, że Chińczycy budują okręt nowego typu, opublikowano w otwartych źródłach w sierpniu tego roku. Na komercyjnych zdjęciach satelitarnych dostarczonych przez firmę Planet Labs zidentyfikowano w suchym doku stoczni Liaonan kadłub niepasujący wyglądem do żadnego typu okrętów używanych obecnie przez Marynarkę Wojenną ChALW. Tom Shuggart, były dowódca okrętu podwodnego, a obecnie analityk w think tanku CNAS, oszacował wówczas rozmiary jednostki na 97 metrów długości i 14 metrów szerokości.



Na zdjęciach z Dalianu nowy okręt cumuje obok fregaty typu 054A, co pozwala zaktualizować szacunki. Dużej różnicy w stosunku do ocen Shugarta nie stwierdzono. Jednostka ma około 100 metrów długości, a jej wyporność oceniana jest na 2–3 tysiące ton.

Nowa korweta lub lekka fregata z wyglądu przypomina korwety typu Visby, rosyjskie okręty patrolowe projektu 22160 Wasilij Bykow lub francuskie korwety rodziny Gowind. Jak zwraca uwagę Alex Luck w tekście zamieszczonym w serwisie Naval News, umieszczona na dziobie wieża artylerii jest bardzo podobna do tej znanej ze szwedzkich korwet, być może lufa działa jest nawet chowana w podobny sposób. Kaliber armaty pozostaje nieznany, jednak ze względu na rozmiar można wykluczyć kaliber 57 milimetrów.

Między wieżą a nadbudówką dziobową umieszczono blok pionowych wyrzutni pocisków. Nie udało się ustalić, ile komór zawiera, ale najprawdopodobniej pomiędzy ośmioma a szesnastoma. Podobnie jak na wspomnianych typach okrętów na nadbudówce dziobowej, nad mostkiem, znajduje się masywny maszt zintegrowany, prawdopodobnie z radarem AESA. Na zdjęciach udało się zidentyfikować jeszcze ośmioprowadnicową wyrzutnię pocisków przeciwlotniczych HQ-10, powszechnie stosowaną na chińskich okrętach jako rakietowa broń ostatniej szansy.



Uwagę zwracają również obszerne hangar i pokład lotniczy na rufie. Hangar byłby nowością i niewątpliwym postępem w stosunku do starszych korwet typu 056. Szacunkowo może pomieścić nawet dwa śmigłowce typu Z-9. Aktualne trendy w rozwoju Marynarki Wojennej ChALW sugerują, że bardzo prawdopodobne jest przystosowanie okrętu do obsługi nowszych śmigłowców Z-20 oraz dużych bezzałogowców pionowego startu i lądowania. Dodajmy, że Z-20 – będące skorupą śmigłowca Sikorsky S-70 z chińskimi silnikami, elektroniką i pięciołopatowym wirnikiem głównym – są za duże, aby operować z pokładów fregat typu 054A, o korwetach nie wspominając.

Zdaniem Lucka okręt niekoniecznie musiał zostać wyposażony w hangar dla śmigłowców i bezzałogowców. Struktura uznawana za hangar równie dobrze może kryć pokład misyjny. Nie byłoby to sprzeczne z aktualnymi trendami architektury okrętowej, jednak Chińczycy do tej pory ostrożnie podchodzili do modułów misyjnych i podobnych nowinek. Tak wyposażone jednostki budowano jedynie na eksport.

Powrót korwet?

Budowa nowych korwet, albo lekkich fregat, jest pewnym zaskoczeniem. W ostatnich latach chińska marynarka wojenna kieruje się raczej logiką „większy może więcej”. Po długiej serii uznawanych za całkiem udane fregat typu 054A przyszła kolej na o połowę większy typ 054B, prawdopodobnie zaprojektowany z myślą o eskorcie lotniskowców typu 003.

Trend ten był jeszcze bardziej widoczny w przypadku korwet. Według Military Balance 2023 już wszystkie dwadzieścia dwie korwety typu 056 zostały przekazane straży wybrzeża. O tym, w jaki sposób te okręty są użyteczne dla formacji paramilitarnej, pisaliśmy tutaj. Pozostaje natomiast pytanie, dlaczego marynarka pozbywa się względnie nowych i nowoczesnych okrętów. Zdaniem Song Zhongpinga, byłego oficera MWChALW i dyżurnego komentatora spraw wojskowych w chińskich mediach, korwety po prostu przestały być potrzebne. Niewielkie rozmiary to ograniczony potencjał bojowy i autonomiczność. Wraz z budową większej liczby fregat typu 054A i kolejnych typów niszczycieli spadło zapotrzebowanie na małe jednostki przybrzeżne.



Związane jest to z intensywną dyskusją nad chińską strategią morską oraz przechodzeniem od floty brązowych do zielonych i błękitnych wód. Wydaje się, że w ciągu ostatnich kilku lat zaczął się krystalizować pogląd, iż marynarka wojenna ma działać na otwartych wodach, pozostawiając akweny przylegające do wybrzeży kraju w gestii straży, nomen omen, wybrzeża. W takiej sytuacji faktycznie spada przydatność korwet, a przekazanie ich straży wybrzeża pozwala lepiej je wykorzystać.

Być może uznano jednak, iż nowoczesne jednostki o wyporności 2–3 tysięcy ton będą przydatne. Jak by nie patrzeć, pozbywając się korwet typu 056, MWChALW pozbawiła się licznych wielozadaniowych jednostek do działań na wodach przybrzeżnych. Straż wybrzeża nie jest w stanie przejąć od marynarki wojennej wszystkich zadań. Do tego w służbie patrolowej i innych prozaicznych, codziennych operacjach korwety są zwyczajnie tańsze w eksploatacji niż fregaty. Zapewne w ciągu najbliższych miesięcy przekonamy się, czy tajemniczy okręt z Dalianu jest jednostką eksperymentalną, czy początkiem dłuższej serii. Notabene stocznia Liaonan była jednym z centrów budowy korwet typu 056.

Szwedzkie inspiracje nie po raz pierwszy

Podobieństwo nowej korwety/fregaty do typu Visby nie jest pierwszym przypadkiem wizualnego podobieństwa chińskich okrętów do szwedzkich. W roku 2021 pojawiły się zdjęcia nowego typu okrętu podwodnego. Jednostka jest uznawana za kolejną wersję rozwojową konwencjonalnego typu 039A/B, stąd szybko przylgnęło do niej oznaczenie 039C. Pojawienie się jednostki nowego typu już samo w sobie jest interesujące, jednak naprawdę duże zainteresowanie wzbudza kiosk okrętu, bardzo przypominający kiosk szwedzkiego typu A26 Blekinge.



Szwedzi zdecydowali się na nietypowy kształt kiosku, załamujący się wzdłuż krawędzi spływu i rozszerzający ku górze, w celu ograniczenia wykrywalności. Nie ma jednak pewności, czy chińskim konstruktorom przyświecał ten sam cel. Jeden z najbardziej uznanych światowych autorytetów w dziedzinie okrętów podwodnych H.I. Sutton wskazuje na możliwe inne przyczyny.

Jego zdaniem wygląd kiosku sugeruje, że Chińczycy mogą eksperymentować z nowymi systemami łączności lub umieścić tam zasobnik sonaru holowanego. Ogólne wygładzenie linii kadłuba może wraz z kioskiem nowego kształtu mieć na celu poprawienie przepływu wody wokół jednostki, gdy ta idzie w zanurzeniu. Poprawa właściwości hydrodynamicznych oznacza nie tylko zwiększenie prędkości, ale także ograniczenie hałasu wytwarzanego przez zanurzony okręt.

Zobacz też: Brytyjczycy zaczęli pilotażową utylizację atomowego okrętu podwodnego Swiftsure

Jesper Olsson