W poniedziałek w departamencie Koutougou, tuż przy granicy z Mali, doszło do najkrwawszego ataku na żołnierzy w historii Burkina Faso. Napastnicy, należący najprawdopodobniej do Ansar ul Islam, zaatakowali bazę wojskową. Zabili dwudziestu czterech żołnierzy, siedmiu ciężko ranili, a także podłożyli ogień i spalili większość budynków.

Władze Burkina Faso natychmiast odpowiedziały na atak. Przeprowadzono kilka operacji lądowych i powietrznych. Sztab generalny poinformował, że w wyniku jednego z nalotów udało się zabić kilku bojowników. Niestety nie ujawniono szczegółów dotyczących tego, w jaki sposób zidentyfikowano potencjalnych terrorystów ani gdzie dokładnie ich zaatakowano. Poprzedni, niemal równie krwawy, zamach przeprowadzono w Nassoumbou w grudniu 2016 roku. Wówczas poległo dwunastu żołnierzy.

Ansar ul Islam to radykalna muzułmańska organizacja terrorystyczna sprzymierzona z Al-Ka’idą. Jej członkowie odpowiedzialni są za zamachy w Burkina Faso, Mali, Beninie i Togo. Szacuje się, iż w wyniku tych ataków od 2015 roku zginęło ponad 500 osób.

Zobacz też: Dżihadyzacja przestępczości w Burkina Faso

(aljazeera.com)

US Army / Sgt Benjamin Northcutt