Według niemieckiego ministerstwa obrony przywracanie Bundewehrze pełnych zdolności bojowych potrwa do roku 2031. Resort przedstawił także plany poprawienia fatalnego zaopatrzenia magazynów w mundury i opancerzenie indywidualne.
Złą sytuację na tym polu ujawniła opinii publicznej współpracująca z ministerstwem obrony firma doradztwa podatkowego Wundertax. Obecnie nowoczesne mundury, kamizelki kuloodporne i hełmy otrzymują jedynie oddziały uczestniczące w misjach zagranicznych. Reszta żołnierzy nie posiada umundurowania odpowiadającego wymogom współczesnego pola walki.
Zapotrzebowanie na mundury tylko sił przebywających na misjach oceniono na 24 tysiące zestawów z kamuflażem trójbarwnym i 7 tysięcy z kamuflażem złożonym z pięciu kolorów. Do tego 32 tysiące kamizelek kuloodpornych. Całościowe zapotrzebowanie na hełmy wynosi już 228 tysięcy sztuk.
Zobacz też: Kompromis w sprawie niemieckich wydatków na obronę
(welt.de)