Jeśli Malezja zdecyduje się na zakup Typhoonów dla swoich sił powietrznych, BAE Systems zapewni dla całej transakcji bardzo atrakcyjne finansowanie ze wsparciem rządu brytyjskiego. Malezja waha się między Typhoonem a francuskim Rafale’em. Nowe myśliwce mają zastąpić MiG-i-29.
Przetarg na osiemnaście samolotów jest wart około 2 miliardów dolarów i jest jednym z największych przetargów lotniczych prowadzonych obecnie w Azji. W ostatnim czasie decyzja o wyborze samolotu została ponownie odsunięta w czasie z powodu wyborów parlamentarnych oraz przesunięcia środków finansowych na zakup powietrznych środków rozpoznawczych i morskich samolotów patrolowych. Takie wyposażenie może okazać się bardziej przydatne do zwalczania pojawiających się w regionie ugrupowań islamistycznych.
Dlatego zapewnienie wsparcia finansowego ze strony rządu brytyjskiego może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Typhoona. Dzięki temu Malezja będzie mogła kupić nowe samoloty i rozłożyć ich spłatę na dłuższy czas, płacąc przy tym niższe raty. Finansowanie ma zapewnić rządowa agencja wspierająca brytyjski eksport UK Export Finance. Jest ona zaangażowana także w ofertę na Typhoony w Finlandii.
Malezyjskie wybory muszą być zorganizowane do sierpnia tego roku. Przedstawiciele BAE Systems spodziewają się, że przetarg ruszy z miejsca zaraz po wyłonieniu nowego rządu, ponieważ wszystkie rządy mają tendencję do wydawania dużych pieniędzy zaraz po wyborach, a nie pod koniec kadencji. Ponadto lokalna gospodarka odnotowuje w ostatnim czasie wzrosty, co sprzyja wydatkom budżetowym.
(todayonline.com)