Australia rozpoczyna poszukiwanie nowego samolotu szkolenia zaawansowanego, który będzie miał zastąpić użytkowane obecnie Hawki Mk127. W pierwszym etapie rozesłano do różnych producentów lotniczych prośby o informacje na temat produkowanych przez nich samolotów. Boeing już odpowiedział pozytywnie, zgłaszając do programu Project Air 6002 Phase 1 samolot T-7A Red Hawk.
– System szkolenia oparty na T-7 jest skalowalny, interoperacyjny i łatwy do konfiguracji, co czyni go idealnym rozwiązaniem dla australijskich sił powietrznych – głosi oświadczenie Boeinga. – Naszą propozycję wyróżnia niskie ryzyko, najnowocześniejsze rozwiązania, możliwość łączenia środowisk rzeczywistego i wirtualnego oraz gotowość do szkolenia pilotów samolotów piątej generacji. Żaden inny system dostępny na świcie nie da pilotom lepszych umiejętności do latania najnowocześniejszymi australijskimi samolotami bojowymi: F/A-18, EA-18G i F-35.
Boeing oferuje Australii nie tylko samolot, ale także cały system szkolenia, który obejmuje również naziemne pomoce szkoleniowe, w tym symulatory o różnym poziomie odwzorowania rzeczywistości czy stanowiska do prowadzenie odpraw. Amerykański koncern zaczął promować T-7 w Australii już w zeszłym roku, gdy prezentował materiały związane z Red Hawkiem na targach lotniczych Avalon Airshow w rejonie Melbourne.
T-7A Red Hawk zwyciężył w amerykańskim programie T-X na nowy samolot szkolenia zaawansowanego dla amerykańskich sił powietrznych. US Air Force zamierza kupić 351 samolotów tego typu za 9,2 miliarda dolarów. W czasie targów Paris Air Show w 2019 roku przedstawiciel Boeinga szacował, że T-7 może się sprzedaż w liczbie 2600 egzemplarzy. 1000 sztuk miałoby trafić do wszystkich rodzajów amerykańskich sił zbrojnych, a pozostałe – do innych państw.
Chęć udziału w australijskim przetargu wyraziły już również BAE Systems i Leonardo. Jak można się spodziewać, brytyjski koncern zaoferuje prawdopodobnie najnowszą wersję Hawka T2 AJT, a Włosi mogą zaproponować M-346 lub M-345. Produkujący T-50 koncern Korea Aerospace Industries jeszcze rozważa udział w przetargu. Nie wiadomo, jaką liczbę samolotów chcą kupić Australijczycy. W tej chwili mają oni na stanie trzydzieści trzy Hawki Mk127, które niedawno przeszły modernizację.
Zobacz też: USA: Jest zgoda na sprzedaż EA-18G do Finlandii
(flightglobal.com)