BAE Systems zaproponował Indiom budowę lotniskowca typu Queen Elizabeth. Oferta została złożona podczas zakończonej niedawno wystawy lotniczej i morskiej LIMA 2019.

Według przedstawicieli koncernu obecnych na wystawie Queen Elizabeth doskonale wpisuje się w indyjskie wymagania wobec lotniskowca o wyporności rzędu 65 tysięcy ton. Projekt może zostać zmodyfikowany zgodnie z wymaganiami klienta. BAE Systems mówi tutaj szczególnie o możliwości zastąpienia skoczni startowej katapultami. Budowa okrętu byłaby realizowana z jak najszerszym udziałem indyjskich przedsiębiorstw.

BAE Systems nabrał wiatru w skrzydła po sukcesach fregat typu 26 w Australii i Kanadzie. Teraz koncern usiłuje wstrzelić się w lukę, która istnieje w indyjskim programie lotniskowcowym. Indie posiadają obecnie jeden lotniskowiec, INS Vikramaditya, czyli porosyjskiego Admirała Gorszkowa. Budowa rodzimego Vikranta niemiłosiernie się przeciąga, a sam projekt okrętu jest krytykowany.

Trwają przygotowania do rozpoczęcia budowy kolejnego lotniskowca, Vishala. Okręt ten ma mieć charakterystyki bardzo zbliżone do Queen Elizabeth, co stara się wykorzystać BAE Systems. Brytyjczycy podkreślają, że skorzystanie z gotowego i częściowo już sprawdzonego projektu pozwoli Indiom zaoszczędzić pieniądze, ograniczyć ryzyko techniczne i przede wszystkim znacząco skrócić czas budowy.

W propozycji pobrzmiewa też wątek wielkiej polityki. Londyn planuje powrót na arenę światową i chce stale utrzymywać jeden lotniskowiec na wodach Azji. Royal Navy i Bhāratīya Nau Senā rozpoczęły już nawet rozmowy o wspólnych ćwiczeniach grup lotniskowcowych. W takiej sytuacji używanie jednego typu okrętów bardzo by ułatwiło wspólne operacje.

Zobacz też: Rosja oferuje superlotniskowiec Indiom

(australiandefence.com.au)

Ministry of Defence