Austriacka minister obrony Klaudia Tanner wysłała do swojego indonezyjskiego odpowiednika Prabowa Subianto formalny list, w którym wyraziła radość z zainteresowania Indonezji austriackimi myśliwcami. Stwierdziła, że teraz oferta azjatyckiego państwa zostanie poddana szczegółowej ocenie.

Indonezja złożyła zaskakującą propozycję zakupu piętnastu austriackich Eurofighterów w połowie lipca. Austria od trzech lat poszukuje nabywców na swoje myśliwce, które są za drogie w utrzymaniu dla niewielkiego europejskiego państwa, a ponadto nie spełniają wymagań określonych w momencie ich zakupu. W celu redukcji kosztów sześć austriackich Eurofighterów zostało kupionych z drugiej ręki od Niemiec, a jeden od Hiszpanii. Ich wyposażenie jest bardzo skromne i ogranicza się do pocisków powietrze–powietrze krótkiego zasięgu.

Z powyższych powodów Austria prowadzi spór z Airbusem i zamierza wykorzystać wszystkie środki prawne, aby unieważnić kontrakt i uzyskać od koncernu odszkodowanie. W maju 2020 roku, po wcześniejszych niepowodzeniach prób ukarania europejskiego koncernu, ministerstwo obrony wraz z prokuratorią generalną założyły nową sprawę karną. Było to możliwe, ponieważ w lutym w czasie osobnego procesu przed amerykańskim sądem Airbus przyznał się do wręczania łapówek, w tym do 55 milionów dolarów wydanych w Austrii.

Finalizacja negocjacji z Indonezją nie musi być szybka. Reeksport myśliwców wymaga najpierw uzyskania zgody Niemiec, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Włoch – czterech partnerów produkujących Eurofightery. Ponadto w myśliwcach jest zainstalowane wyposażenie amerykańskie, więc zgodę musi wyrazić także Waszyngton. Na koniec transakcja będzie musiała być zaakceptowana przez austriacki parlament.

Trudności mogą powstać także po stronie indonezyjskiej. W ostatnim czasie kładziony jest tam nacisk na zakupy uzbrojenia produkowanego lokalnie. Chociaż kraj ten nie produkuje samolotów choćby zbliżonych możliwościami do Typhoona, jest zaangażowany – nie bez problemów – w program budowy wspólnego z Koreą Południową myśliwca KF-X. Być może część władz będzie uważała, że lepiej poczekać kilka lat na zupełnie nowy myśliwiec, niż kupować maszyny używane.

Indonezja od kilku lat wykazuje zainteresowanie Typhoonem, postrzeganym jako szansa na częściowe uniezależnienie się od tradycyjnych dostawców myśliwców, czyli Rosji i Stanów Zjednoczonych. Wszystkie austriackie maszyny reprezentują najstarszy standard Tranche 1, a prawie połowa z nich już w chwili przyjęcia do służby była maszynami używanymi.

Zobacz też: Bangladesz stawia na rozwój marynarki wojennej

(key.aero)

Eurofighter / Geoffrey Lee, Planefocus Ltd