Amerykański Sekretarz Stanu Ash Carter powiedział, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy nie pozwolą Rosji na „cofnięcie czasu”, i oskarżył ją o próbę odtworzenia radzieckiej strefy wpływów. Rosyjska inwazja na Ukrainę zapoczątkowała serię posunięć NATO w Europie Środkowej, w tym liczne ćwiczenia i utworzenie oddziałów szpicy NATO. Carter, który będzie wizytował elementy szpicy, zaznaczył, że Sojusz zostawia otwarte drzwi do poprawy stosunków z Rosją, ale decyzja należy do Kremla.
– Nie chcemy zimnej wojny, nie wspominając o gorącej. Nie chcemy uczynić z Rosji naszego wroga. Ale zrozumcie mnie dobrze, będziemy bronić naszych sojuszników i porządku międzynarodowego opartego na prawie – powiedział sekretarz Carter dodając, że sojusz przygotowuje się militarnie na wypadek, gdyby napięcie między Rosją a NATO miało trwać nawet dłużej niż do końca prezydentury Władimira Putina.
Wojna na Ukrainie pokazała, jak ważna jest umiejętność obrony przed wojną hybrydową. Dlatego NATO nie będzie wracało do konwencjonalnych sposobów myślenia obowiązujących w czasach zimnej wojny, zamiast tego pracować będzie nad kombinacją środków wojskowych i niewojskowych, jak sankcje.
(reuters.com, fot. Staff Sgt. Bronco Suzuki)