Wczoraj i dziś amerykański samolot zwiadowczy OC-135B wykonywał loty nad Rosją w ramach postanowień Traktatu o otwartych przestworzach. Loty te wznowiono po ponadrocznej przerwie spowodowanej napięciami na linii Moskwa–Waszyngton.
Na pokładzie OC-135B oprócz amerykańskiej załogi lata sześciu rosyjskich obserwatorów, którzy pilnują, czy Amerykanie nie nadużywają przywilejów wynikających z traktatu. Obecność obserwatorów z kraju nadzorowanego stanowi fundament procedur Open Skies. Rosja została powiadomiona o zamiarze przeprowadzenia lotów 12 lutego.
Maszyna należąca do 55. Grupy Operacyjnej z bazy lotniczej Offutt w Nebrasce opuści Rosję jutro.
W grudniu ubiegłego roku Amerykanie wysłali OC-135B nad Ukrainę. Lot nadzwyczajny w ramach traktatu miał być sygnałem pod adresem Moskwy, że Waszyngton wciąż popiera Ukraińców w walce z rosyjską agresją.
Zobacz też: Stany Zjednoczone zgodziły się na użycie Tu-214ON
(voanews.com)