Kilku dowódców chorwackich sił powietrznych zostało zdymisjonowanych, po tym jak ujawniono, że wojskowy śmigłowiec był wykorzystywany do przewożenia przemytnika uzbrojenia. Nie jest jasne, czy śmigłowiec pilotowany przez chorwackich lotników wojskowych był wykorzystywany tylko do przewiezienia człowieka, czy na jego pokładzie znalazło się również nielegalnie przewożone uzbrojenie.
– Jest mi przykro – oświadczył minister obrony Damir Krstičević. – Stało się coś nienormalnego. Śledztwo wskaże odpowiedzialnych, a siły zbrojne ukarzą wszystkich w łańcuchu dowodzenia, w tym tych którzy nie prowadzili odpowiedniego nadzoru.
Afera wybuchła, kiedy telewizja ujawniła, że trzech instruktorów pilotów z bazy Zadar Zemunik zostało zawieszonych na czas dochodzenia w związku z przetransportowaniem wojskowym śmigłowcem osoby cywilnej przebranej w wojskowy mundur. Minister obrony powiedział, że władze wiedziały o sprawie już wcześniej, ale jej nie ujawniały ze względu na dobro śledztwa.
Zapowiedzi ministra Krstičevicia sprawdziły się i stanowiska stracili: dowódca plutonu żandarmerii wojskowej z bazy Zadar, dowódca plutonu lotniczego, dowódca eskadry i dowódca bazy Zadar Zemunik. Ponadto generał brygady Mato Mikić został przeniesiony w stan spoczynku, a na jego miejsce powołano generała brygady Michaela Križaneca.
Zobacz też: Chorwacja kupuje UH-60
(total-croatia-news.com)