W sobotę 18 listopada w Taganrogu po raz pierwszy wzniósł się w powietrze rosyjski samolot dozoru i naprowadzania radarowego A-100. W pierwszym locie skupiono się na testowaniu właściwości aerodynamicznych płatowca oraz pracy części wyposażenia elektronicznego. Maszynę pilotowała załoga fabryczna PAO TANTK im. G.M. Bierijewa.
Prace nad A-100 prowadzi koncern Wiega (we współpracy z TANTK), który odpowiada za opracowanie kompleksu MBRTK radiolokatora Premier 476 z aktywnym skanowaniem fazowym (AESA) w spotykanej w większości samolotów tej klasy owiewce dyskowej ponad kadłubem. Wyposażenie elektroniczne samolotu testowano wcześniej na „latającym laboratorium” oznaczonym A-100ŁŁ.
Rosjanie chwalą się, że Premier 476 może śledzić równocześnie nawet do 300 dużych statków powietrznych (takich jak samoloty bombowe czy transportowe) w promieniu 650 kilometrów.
A-100 powstał na bazie samolotu transportowego Ił-76MD-90A, napędzanego nowymi silnikami Awiadwigatiel PS-90A-76. Pierwszy prototyp stworzono, przebudowując samolot o numerze 01-03 / 78651 udostępniony przez zakłady Awiastar-SP w połowie listopada 2014 roku. Jak więc widać, prace prowadzone w Taganrogu zajęły tamtejszym inżynierom niemal dokładnie trzy lata.
Samoloty A-100 będą sukcesywnie zajmować miejsce starszych A-50 i A-50U (zbudowanych na bazie wcześniejszej wersji Iła-76). Dostawy maszyn seryjnych mają się rozpocząć w roku 2020.
Zobacz też: Jak-44. Sowiecki pomysł na pokładowy samolot AEW&C
(interfax.ru, lenta.ru)