W Donbasie wciąż przelewa się morze krwi, głównie najeźdźczej, ale niestety także ukraińskiej. Od kilku dni, za cenę ogromnych strat, ale pod osłoną coraz skuteczniejszej artylerii (wydaje się, że rosyjscy kanonierzy są już ostrzelani i wypracowali metody koordynacji ognia) brną naprzód. Natarcie idące od strony Iziumu rozlewa się powoli na trzy strony. Wciąż wydaje się, że jednym z głównych celów jest zajęcie Wełykiej Komyszuwachy (rosyjska szpica stoi już na jej obrzeżach), aby wykonać zwrot w lewo i dotrzeć do Barwinkowego i tamtejszego mostu na Suchym Torciu. Pisaliśmy o tym pokrótce również wczoraj. Drugie natarcie na Barwinkowe idzie wprost z Iziumu wzdłuż drogi Т2122.

Druga główna oś natarcia to obecnie Kreminna–Jampil–Łyman–Słowiańsk–Kramatorsk. Obecnie Moskale są na obrzeżach Jampila i około dziesięciu kilometrów od Łymanu, który nie tylko strzeże ważnej przeprawy przez Doniec, ale też jest dużym węzłem kolejowym. Jeżeli Rosjanie wezmą Barwinkowe i Łyman, droga na Słowiańsk i Kramatorsk stanie otworem. Ukraińcy wydają się pogodzeni z tą perspektywą i raczej nie starają się zapobiec bitwie o te dwa sąsiadujące ze sobą miasta, ale jedynie grają na czas, aby maksymalnie odwlec bitwę, jak najbardziej wykrwawić wroga i zdążyć przyjąć jak najwięcej uzbrojenia z Zachodu. A dodajmy jeszcze, że przez Barwinkowe wiedze linia kolejowa wprost do Słowiańska.

A i właśnie, uzbrojenie z Zachodu. Ultima ratio regum (czy może już praesidentium?) wraca powoli na należne sobie miejsce w sprawozdaniach z tej wojny. A skoro rosyjska artyleria odgrywa kluczową rolę w działaniach ofensywnych, naturalne jest, że ukraińska zyskuje podobne znaczenie w działaniach defensywnych. Stąd też Ukraińcy muszą grać na czas. W tym momencie najważniejsze dostawy, na które czekają, to zachodnia artyleria polowa wraz z należycie wyszkolonymi ukraińskimi artylerzystami. Amerykańska dostawa dziewięćdziesięciu haubic ciągnionych M777 – jeśli tylko Ukraińcy należycie je wykorzystają – będzie miała duże znaczenie dla przebiegu kampanii na tym odcinku, na którym zostaną użyte. Ciekawe, czy do grona patronów Ukrainy dołączy święta Triple Seven?

–REKLAMA–

02.25: Niezależny ośrodek Centrum Lewady podaje, że 74% Rosjan popiera wojnę w Ukrainie (w marcu – 81%), a 68% sądzi, że „specjalna operacja wojskowa” idzie po myśli Rosji.

Dobranoc.

01.34: Brytyjski minister sił zbrojnych James Heappey zapowiedział, że w ciągu kilku tygodni Ukraina otrzyma kierowane pociski rakietowe Brimstone. Pociski będą w konfiguracji odpalania lądowego (mogą też być przenoszone przez samoloty) i, co szczególnie ciekawe, mają posłużyć do obrony ukraińskiego wybrzeża. Heappey mówi, że Ukraina otrzyma setki pocisków. Ale co ciekawe, szef Heappeya (którego stanowisko formalnie nazywa się: parlamentarny podsekretarz stanu, co stanowi trzeci stopień w hierarchii ministerialnej, a ministrem nazywany jest w uproszczeniu), Ben Wallace, stwierdził, że Brimstone’y będą używane na lądzie i że Londyn myśli o wyposażeniu Ukrainy w uzbrojenie przeciwokrętowe.

01.17: Amerykański sekretarz obrony Lloyd Austin twierdzi, że przekazane przez Słowację systemy przeciwlotniczej S-300 odgrywają obecnie kluczową rolę w powstrzymywaniu rosyjskiego lotnictwa przed zdobyciem panowania w powietrzu nad Ukrainą.



01.05: Rosyjskie bwp BMP-3 i czołgi T-80BW, w tym jeden z trałem przeciwminowym TMT-K. Film nagrany pod Popasną.

00.20: Rosyjskie systemy przeciwlotnicze Tor-M1 i Buk-M1 pod Łymanem (czyli w praktyce bardziej pod Jampilem).

23.55: Próby przed defiladą 9 maja. Najciekawsza w tym gronie jest mobilna wyrzutnia MZKT-79221 dla pocisku balistycznego RS-24 Jars lub RS-12M Topol-M (pod koniec filmiku).

23.16: Szef odeskiej obwodowej administracji wojskowej Maksym Marczenko poinformował, że obrona przeciwlotnicza zestrzeliła trzy pociski manewrujące nad rejonem odeskim.



22.45: Tymczasem Charków wciąż doświadcza codziennego ostrzału. Szef charkowskiej obwodowej administracji wojskowej informuje, że dziś od rosyjskich pocisków zginęło łącznie pięć osób w trzech dzielnicach Charkowa. Z dobrych wieści – przywrócono dostawy bieżącej wody w Czuhujiwie na południowo-wschodnich obrzeżach Charkowa.

22.27: Skutek ataku pociskami manewrującymi na Kijów. Dziesięć osób zostało rannych, poważnie uszkodzony został 25-kondygnacyjny blok mieszkalny. Strażacy przeszukują budynek, aby ustalić, czy nie pozostały w środku kolejne ofiary.

20.39: Według amerykańskiego Departamentu Obrony najemnicy Grupy Wagnera są obecni w Donbasie, a ponadto Rosja zwerbowała bojowników z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

20.20: Rosyjska fregata projektu 11356 wychodząca dziś z bazy w Sewastopolu. Flota Czarnomorska dysponuje trzema okrętami tego typu; są to: Admirał Grigorowicz, Admirał Essen i Admirał Makarow.

19.52: Na Kijów (ściślej: Rejon Szewczenkiwski) spadły dziś prawdopodobnie dwa pociski manewrujące. Akurat w czasie konferencji prasowej sekretarza generalnego ONZ Antónia Guterresa, który przebywa obecnie w stolicy Ukrainy. Wczoraj Guterres spotkał się z Putinem, a dziś Putin spuszcza mu rakietę na głowę.



18.39: Brytyjski ochotnik Scott Sibley zginął w Ukrainie. To pierwszy obywatel Zjednoczonego Królestwa, których stracił życie w tej wojnie. Drugi Brytyjczyk jest obecnie uznawany za zaginionego.

18.12: W charakterze uzupełnienia – tak wygląda MANTAS T-12.

18.10: A to ciekawe. Amerykanie przeszkolili ukraiński personel w użyciu dostarczonych przez USA morskich pojazdów bezzałogowych do działań przybrzeżnych. Nie ujawniono, o jaki typ jednostki chodzi, ale nie należy się spodziewać okrętów w pełnym znaczeniu tego słowa. Ukraińcy dostali zapewne małe drony morskie do dozoru portów i innych punktów wrażliwych, takie jak MANTAS T-12, które Amerykanie testowali w ubiegłym roku na wodach Zatoki Perskiej.

18.58: Rosjanie upozorowali zestrzelenie kolejnego TB2. Byłby to już siódmy zniszczony UCAV tego typu, ponieważ do tej pory udało się zweryfikować zniszczenie sześciu, ale jak widać, tym razem mamy do czynienia z mistyfikacją.

18.36: Trochę ciekawostek z najnowszego raportu sytuacyjnego ukraińskiego sztabu generalnego. Rosjanie próbowali zająć wieś Brażkiwka na południe od Iziumu, ale zostali zmuszeni do odwrotu. Nie powiodła się także próba zajęcia kolejnej części Wełykiej Komyszuwachy. Również w obwodzie charkowskim Ukraińcy odbili wieś Kutuziwka pod Charkowem.

Na odcinku donieckim Rosjanie intensywnie używają artylerii rakietowej. Utrzymują kontrolę nad niemal całym Rubiżnem, ale wciąż niewielka część tego 56-tysięcznego (przed wojną) miasta pozostaje w rękach obrońców.

18.20: Iryna Wereszczuk, wicepremier i minister ds. reintegracji tymczasowo okupowanych terytoriów Ukrainy, poinformowała o kolejnej wymianie jeńców. Rosjanie zwolnili czterdzieści pięć osób: trzynastu oficerów, dwudziestu żołnierzy i dwunastu cywilów. Nie wiadomo, jak przedstawia się proporcja zwolnionych jeńców rosyjskich.



17.52: Jednocześnie Berlin usiłuje uniknąć dostaw niemieckiej broni dla Ukrainy i zachęca państwa dawnego bloku wschodniego do wysyłania ciężkiego sprzętu produkcji radzieckiej. W zamian oferowane jest zastępowanie tego uzbrojenia niemieckimi wozami bojowymi, na przykład transporterami opancerzonymi Boxer. Po Słowenii taką propozycję miały otrzymać Czechy.

17.49: Rano w Bundestagu na wniosek CDU w głosowaniu 586 deputowanych opowiedziało się za dostawami ciężkiej broni do Ukrainy, 100 było przeciw, a siedmiu wstrzymało się od głosu. Jak łatwo się domyślić, przeciw byli przedstawiciele SPD, chociaż nie wszyscy, a także skrajnie prawicowej AfD i skrajnie lewicowej Linke. Dwie ostatnie powszechnie uznawane są za finansowane z Kremla. Szef chadeków Friedrich Merz w swoim wystąpieniu dobitnie skrytykował postawę kanclerza Olafa Scholza.

– Twierdzenie, że to właśnie niemiecka broń wywołałaby trzecią wojnę światową, jest wręcz groteskowym odwróceniem przyczyny i odpowiedzialności za tę wojnę! – oświadczył Merz. – My wszyscy powinniśmy wiedzieć, że ustępstwa w pierwszej kolejności umożliwiają rozszerzanie agresji.

17.19: Tuż przed 17.00 czasu polskiego obudził się rosyjski system zarządzania lotnictwem strategicznym, zwany kolokwialnie Bearnet (od NATO-wskiego oznaczenia strategicznych nosicieli pocisków manewrujących Tu-95 – Bear). Możemy się spodziewać ataków za pomocą pocisków manewrujących na terytorium Ukrainy.

17.11: Administracja Joego Bidena wystosowała prośbę do Kongresu o 33 miliardy dolarów pomocy dla Ukrainy. W tej kwocie ponad 20 miliardów ma być przeznaczone na pomoc w sektorach wojskowych i bezpieczeństwa. Reszta to pomoc gospodarcza i humanitarna. Dla porównania: przedwojenny budżet ministerstwa obrony Ukrainy to w przeliczeniu około 4,7 miliarda dolarów.

16.50: Pułk „Azow” informuje, że w wyniku rosyjskiego ostrzału i nalotów zawaliła się sala operacyjna w kombinacie Azowstali. Są ranni i zabici. Rankiem 28 kwietnia Azowcy podawali, że Rosjanie wykonali pięćdziesiąt uderzeń lotniczych w ciągu zaledwie jednej nocy.



16.41: Ukraińskie ministerstwo spraw wewnętrznych informuje, że Rosjanie wystrzelili około piętnastu granatów z granatników automatycznych w kierunku posterunku granicznego Seńkiwka przy trójstyku granic Ukrainy, Białorusi i Rosji.

16.35: Sekretarz generalny Jens Stoltenberg oświadczył, że sojusz jest gotowy utrzymywać przez lata wsparcie dla Ukrainy w wojnie z Rosją, w tym pomoc dla Kijowa w przejściu z broni posowieckiej na nowoczesne uzbrojenie zachodnie.

16.15: Dziś rano zniszczono most na rzece Małyj Utluk w Jakimiwce pod Melitopolem. Według rzecznika odeskiej okręgowej administracji wojskowej okupanci dostarczali tędy broń i paliwo z Krymu w kierunku północno-wschodnim.

16.11: Brytyjskie ministerstwo obrony podaje, że do tej pory przekazało Ukrainie między innymi 5 tysięcy pocisków przeciwpancernych, 4,5 tony materiałów wybuchowych, 90 tysięcy racji żywnościowych i 77 tysięcy hełmów.

16.05: Rosjanie zniszczyli w pobliżu Iziumu ukraiński lekki pojazd terenowy z wyrzutnią ppk Stuhna-P. Ukraińcy używają tych lekkich i mobilnych zestawów do zaskakujących ataków na czołgi i pojazdy opancerzone wroga.



15.58: Wczoraj pisaliśmy, że Brazylia zgodziła się przekazać 300 tysięcy sztuk amunicji do zestawów przeciwlotniczych Gepard. Okazuje się, że amunicja, którą Brazylijczycy wyślą do Ukrainy, to połowa zapasów brazylijskiego wojska.

15.44: Do Gdyni zawinął dziś hiszpański okręt zabezpieczenia logistycznego Ysabel (A-06). Przywiózł on dostawę dla Ukrainy – ponad 200 ton amunicji, trzydzieści ciężarówek, dziesięć lekkich pojazdów terenowych i zestawy niskopodwoziowe. Przyjęta do służby w 2020 roku Ysabel to dawny samochodowiec typu ro-ro. W cywilu nosiła nazwę Galicia.

15.37: Żołnierze samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej w spotkaniu z ukraińskimi pociskami i minami.

15.30: Według ukraińskiego serwisu Defense Express rosyjski szef sztabu generalnego Walerij Gierasimow będzie osobiście dowodził natarciem na kierunku iziumskim. Czyżby Kreml miał już dość Aleksandra Dwornikowa i jego taktyki, opartej na całkowitym braku finezji i szacunku dla życia rosyjskiego żołnierza?

Nie żeby na Kremlu ktokolwiek się martwił o żołnierzy jako o istoty ludzkie – ale nawet dla lokatorów Kremla życie żołnierza to jest zasób, którym należy rozporządzać z głową, a nie z zakutym łbem. Nikt się nie przejmie, jeśli Dwornikow rzuci na zatracenie 10 tysięcy czy nawet 100 tysięcy ludzi, ale jego mocodawcy będą oczekiwać, że za te 10 tysięcy ludzi kupi stosownie duże przesunięcie linii frontu.

Heneralnyj sztab ZSU