16 lutego w okolicach miasta Santiago Jamiltepec w południowym Meksyku doszło do wypadku śmigłowca Sikorsky UH-60M Black Hawk należącego do Fuerza Aérea Mexicana. Maszyna spadła na dwa zaparkowane samochody i stojących przy nich ludzi. Zginęło czternaście osób, w tym jedno dziecko, a piętnaście zostało rannych.
Do zdarzenia doszło około godziny 22.00 czasu lokalnego. Gdy maszyna numer 1071 podchodziła już do lądowania, pilot nagle stracił panowanie nad nią.
Śmigłowiec wykonywał lot z VIP-ami wizytującymi stan Oaxaca w następstwie trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,2, w którym zginęły dwie osoby. Na pokładzie znajdowali się między innymi: sekretarz spraw wewnętrznych Alfonso Navarrete Prida, gubernator stanu Oaxaca Alejandro Murat Hinojosa i dowódca 46. Okręgu Wojskowego Erwin Rodolfo Solórzano. Pasażerowie śmigłowca odnieśli tylko lekkie obrażenia.
.@navarreteprida, bajo examen médico tras accidente aéreo → https://t.co/cfyKgCp2k3 pic.twitter.com/Z2eLDZRg5U
— La Jornada (@lajornadaonline) 18 lutego 2018
(defensa.com, aviation-safety.net)