Siły zbrojne Korei Południowej zamówiły w koncernie Hanwha Defense 110 samobieżnych mostów pływających M3 za 458 milionów dolarów. Dostawy mają być zrealizowane do 2027 roku. W przetargu na dostawę mostów startowały Hanwha Defense sprzymierzona z General Dynamics European Land Systems oraz Hyundai Rotem oferujący turecki system Armored Amphibious Assault Bridge opracowany przez FNSS Savunma Sistemleri.

Samobieżny most pływający M3 został opracowany przez firmę Eisenwerke Kaiserslautern, która obecnie jest częścią GDELS. Są to najlepsze mosty tego typu w NATO, mogą po nich jeździć najcięższe wozy bojowe znajdujące się w uzbrojeniu państw Sojuszu (Leopard 2, Challenger 2 czy M1A2). Niemcy i Wielka Brytania posiadają taki sprzęt jako jedyne w NATO.

Most jest posadowiony na dwuosiowym podwoziu kołowym zapewniającym wysoką mobilność taktyczną. Jest obsługiwany przez dwóch żołnierzy. M3 może być wykorzystany samodzielnie lub łączony po kilka jako prom o nośności ponad 60 ton. Kilka lub kilkanaście M3 może również być połączonych i utworzyć most pływający. Utworzenie mostu o długości 100 metrów przez osiem pojazdów zajmuje dwudziestu czterem żołnierzom około piętnastu minut.



Na lądzie M3 poruszają się jak klasyczne ciężarówki, napędzane są silnikiem wysokoprężnym o mocy 298 kilowatów z normą emisji spalin Euro 3 i mogą rozwinąć prędkość 80 kilometrów na godzinę. W wodzie pojazd do manewrowania wykorzystuje pędniki strumieniowe, dzięki czemu jest bardzo zwrotny i szybki jak na tego typu sprzęt. Na pusto może się rozpędzić do 14 kilometrów na godzinę, a z ładunkiem osiąga 9 kilometrów na godzinę. M3 może operować przy prądzie wody do 3,5 metra na sekundę i przy minimalnym zanurzeniu 1,05 metra.

Most zbudowany przez Niemców i Brytyjczyków na Wiśle w 2016 roku.
(Maciej Hypś, Konflikty.pl)

W czasie odbywających się w Polsce ćwiczeń „Anakonda 2016” połączone oddziały inżynieryjne z Niemiec i Wielkiej Brytanii w ciągu około czterdziestu minut utworzyły most przez Wisłę o długości 350 metrów. Budowa przeprawy odbywała się segmentami w różnych miejscach rzeki, gdzie tworzyły się liczące po kilka mostów elementy, które następnie łączono w jedną całość w miejscu docelowej przeprawy. Najpierw powstały skrajne elementy przeprawy, stykające się z oboma brzegami rzeki, a następnie w lukę pomiędzy nimi wpływały i wczepiały się pozostałe segmenty.

Zobacz też: Szwajcaria łagodzi zasady eksportu broni

(armyrecognition.com)

Stuart A. Hill AMS / MOD