Łotewskie Muzeum Wojny (Latvijas Kara muzejs) znajduje się w średniowiecznej Baszcie Prochowej (Pulvertornis). W jego wnętrzu na kilku piętrach zwiedzający może obejrzeć siedem wystaw tematycznych, na których każdy miłośnik historii i militariów znajdzie coś dla siebie. W muzeum zgromadzono bogatą kolekcję broni, medali, orderów i mundurów wojskowych. Dało się jednak zauważyć, że im bliżej czasów współczesnych, tym więcej przestrzeni zajmują wystawy. Ekspozycje ułożone są w porządku chronologicznym i tematycznym.

Podczas zwiedzania pierwszej wystawy, obejmującej najstarszą część historii Łotwy, przenosimy się do wieków średnich – od IX do XVI wieku. Tereny dzisiejszej Łotwy były wówczas zamieszkiwane przez szereg plemion – między innymi Liwów, Łatgalów, Zelów, Kurów i Zemgalów – które musiały dodatkowo zmierzyć się w XII wieku z przymusową chrystianizację. W tej części możemy zapoznać się z fortyfikacjami, sposobami prowadzenia walki, uzbrojeniem (na wystawie znajdują się modele okrętów, miecze, włócznie, arkebuzy, kusze) i wyposażeniem ówczesnych wojowników. Część informacji poświęcona jest relacjom społecznym i politycznym wśród plemion, a także rywalizacji państw ościennych o wpływy na terenach Inflant.

Druga ekspozycja odnosi się do XVII i XVIII wieku. Jest to czas wyniszczającej te tereny walki o Inflanty między Szwecją a Rzeczpospolitą Obojga Narodów. Intensywne konflikty dotykały szczególnie najbiedniejszych, czyli chłopów. Wówczas ukuło się powiedzenie, że nie ma chłopa, który nie potrafiłby strzelać. Początek XVIII wieku to wzrost znaczenia Rosji carskiej i pęd ku Morzu Bałtyckiemu, starcie ze Szwedami, skutkujące wybuchem Wojny Północnej w latach 1700–1721. W 1772 roku w ręce Rosjan dostała się Łatgalia, zaś Księstwo Kurlandii i Semigalii – w 1795. Na tej ekspozycji znów można zobaczyć różne rodzaje broni, model fortyfikacji zamku Koknese (obecnie pozostały tylko ruiny), ryciny i plany. W tej sali znajduje się też manekin łotewskiego żołnierza milicji służącego w Batalionie Turaida armii szwedzkiej.

Twórcy placówki zaznaczają, że po raz pierwszy w historii łotewskich muzeów powstała ekspozycja ukazująca służbę łotewskich żołnierzy w armii Imperium Rosyjskiego. Opowiada o tym kolejna wystawa, którą zatytułowano: „Łotewscy poborowi w XIX i na początku XX wieku”. Obejmuje ona: wdrożenie systemu poboru na terytorium Łotwy w 1793 roku, reformy wojskowe w Imperium Rosyjskim w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XIX wieku oraz utworzenie kursów oficerskich dla Łotyszy. Ekspozycja przedstawia także udział łotewskich żołnierzy i łotewskich oficerów w wojnach i podbojach imperium rosyjskiego. W sumie na tej ekspozycji znajduje się ponad 160 różnych przedmiotów: broń, mundury, dokumenty, mapy i odznaczenia wojskowe. Szczególnie wyjątkowym eksponatem jest jeden z najstarszych znanych listów napisanych przez łotewskiego żołnierza – nadany z Petersburga w 1845 roku.

Następna wystawa – „Łotysze podczas I wojny światowej” – może poszczycić się mianem pierwszej łotewskiej kompleksowej ekspozycji historycznej na temat pierwszej wojny światowej. Wystawę wyróżniono prestiżową międzynarodową nagrodą za wzornictwo German Design Award 2018. Wystawa składa się z dwóch różnych bloków tematycznych. Pierwsza część poświęcona jest wydarzeniom pierwszej wojny światowej w Europie i na Łotwie, druga – zmianom politycznym i wojskowym w 1917 roku, a także ich konsekwencjom. Ważnymi elementami wystawy są fragmenty wspomnień, listów i pamiętników. Na wystawie znajduje się 95 sztuk broni i amunicji, 11 plakatów, 42 pocztówki, 384 różne inne przedmioty, 131 dokumentów i 568 zdjęć, co daje w sumie 1231 eksponatów. Następna sala opowiada o powstaniu państwa łotewskiego 18 listopada 1918 i wojnie o niepodległość. 10 lipca 1919 roku powstały łotewskie siły zbrojne.

Następująca potem ekspozycja „Obrona państwa łotewskiego 1920–1940” opowiada o czasach po podpisaniu 11 sierpnia 1920 roku traktatu pokojowego z Rosją Radziecką. Możemy zapoznać się tutaj z rozwojem łotewskich sił zbrojnych i ich strukturą, życie codziennym wojskowych i ich szkoleniem, a także działalnością organizacji wojskowych w dwudziestoleciu międzywojennym aż do sowieckiej okupacji Łotwy w czerwcu 1940 roku. Ostatnia wystawa – „Łotwa w czasie II wojny światowej” – przedstawia trzykrotną zmianę reżimu okupacyjnego w czasie wojny. Początkowo Łotwę okupowali Sowieci, następnie – w latach 1941–1945 – panoszyli się tam żołnierze nazistowskich Niemiec, aż przyszłą druga okupacja sowiecka, która trwała do 1991 roku. Na tej wystawie przedstawiono równocześnie działania okupantów i losy narodu łotewskiego.

Jak zorganizować wizytę

Muzeum mieści się w Rydze pod adresem Smilšu iela 20. Udostępnione jest do zwiedzania od kwietnia do października codziennie w godzinach 10:00-18:00 oraz od listopada do marca w godzinach 10:00-17:00. Wstęp jest bezpłatny, ale istnieje możliwość wsparcia placówki drobnym datkiem. Istnieje również, po uprzednim kontakcie z administracją, możliwość zamówienia przewodnika (koszt to piętnaście euro od grupy). Więcej informacji można uzyskać na stronie internetowej www.karamuzejs.lv.

Muzeum liczy kilkanaście mniejszych i większych sal na kilku piętrach. Zwiedzając sale przedstawiające historię wojskowości wczesnego średniowiecza, można się zaniepokoić brakiem opisów w języku angielskim (są tylko na specjalnych broszurach), jednak im bliżej współczesności, tym jest ich więcej, a od okresu pierwszej wojny światowej nie można już na nic narzekać. Informacje są dostępne w językach łotewskim, angielskim i rosyjskim. Zastanawiające jest jednak, dlaczego tak mało osób tutaj zagląda. W szczycie sezonu – sierpniu – mała liczba odwiedzających może dawać do myślenia. Muzeum to z pewnością zalicza się do jeszcze nie do końca nieodkrytych.

Na zwiedzanie należy zarezerwować przynajmniej kilka godzin, w zależności od tego, jak szczegółowo chcemy zapoznać się z historią tego miejsca, historią wojskowości łotewskiej i kształtowaniem się łotewskiej państwowości. Każdy z tych okresów jest interesujący, natomiast wiedza o łotewskim udziale w dwóch największych konfliktach dwudziestego wieku nadal nie jest powszechna.

Muzeum należy polecić wszystkim, którzy choć w najmniejszym stopniu interesują się historią militarną dwudziestego wieku. Tym, którzy interesują się historią Łotwy, muzeum nie trzeba polecać. Oni tam po prostu muszą wejść.


XVII wiek to burzliwy czas dla Inflant, terytorium, na którym ścierały się interesy Rzeczpospolitej Obojga Narodów i Korony Szwedzkiej za cel stawiającej sobie panowanie nad obszarami nad Morzem Bałtyckim, a więc uczynienie sobie z niego akwenu wewnętrznego. W sali poświęconej tym wydarzeniom możemy oglądać dużą liczbę rycin, map, opisów scen batalistycznych, a ponadto dużą ilość krótkiej i długiej broni palnej.


W muzeum znajdują się niezliczone modele pojazdów, samolotów, okrętów, a nawet pociągów pancernych. Na pierwszym planie działo samobieżne SU-100 z armatą kalibru 100 milimetrów, które znalazło się na wyposażeniu Armii Czerwonej w 1944 roku. Później wykorzystywali je żołnierze ludowego Wojska Polskiego. Ciekawostką jest, że działa tego typu wraz z czołgami T-34 wykorzystywano od 2015 roku podczas walk w Jemenie. Na dalszym planie widoczne niemieckie samobieżne działo pancerne z armatą kalibru 75 milimetrów i czołg M60.


Wystawa modeli sprzętu wojskowego prezentuje uzbrojenie z kilku państw: Związku Sowieckiego, Trzeciej Rzeszy, Francji, Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych. Wśród eksponatów znalazły się brytyjskie czołgi Centurion Mk 3 i Chieftain Mk 3 oraz samochód opancerzony FV 601 Saladin Mk 1, a także znajdujący się na pierwszym planie francuski czołg podstawowy pierwszej generacji AMX-30T. Na drugim planie po lewej Marder II – niemiecki niszczyciel czołgów z okresu drugiej wojny światowej uzbrojony w armatę przeciwpancerną 7,5 cm PaK 40/2 L/46.


Na zdjęciu okręty wojenne różnych klas i typów marynarek wojennych uczestników drugiej wojny światowej. Od lewej krążownik ciężki typu Admiral Hipper, lekki krążownik typu Swierdłow (projektu 68bis), pancernik Bismarck, lotniskowiec typu Essex, krążownik ciężki Haguro typu Myōkō, pancernik typu Nagato i okręt liniowy Kirishima typu Kongō.


Taczanka z karabinem maszynowym Maxim wz. 1910, której używały jednostki kawaleryjskie strzelców łotewskich podczas walk na Ukrainie. 800 tysięcy Łotyszy stało się uchodźcami, zaś ponad połowa nie wróciła do domów. Zostali przymusowo zaangażowani w rosyjską wojnę domową i wcieleni do Robotniczo-Chłopskiej Armii Czerwonej. Dzięki staraniom komandarma II rangi Jukumsa Vācietisa powstała Sowiecka Dywizja Strzelców Łotewskich. Żołnierze walczyli w nadziei, że powrócą na rodzime terytoria i wyzwolą je spod niemieckiego zarządu. Powołano też Wspólną Radę Deputowanych Łotewskich Pułków Strzelców, Iskolastrel. Pod koniec 1918 roku w dywizji służyło 18 tysięcy żołnierzy. W lipcu 1919 roku strzelców łotewskich włączono do 15. Armii bolszewików i skierowano do walki z oddziałami Republiki Łotwy. Skutkowało to bratobójczymi walkami i dezercją do wojsk republikańskich. W związku tym przeniesiono Łotyszy do Rosji, gdzie walczyli z oddziałami Antona Denikina. W 1920 roku stanowili część oddziałów walczących z Piotrem Wranglem; w walkach tych stracili 60% stanu osobowego.


Proklamowanie Republiki Łotwy 18 listopada 1918 roku. Okazało się to jedynie początkiem trudności dla państwa łotewskiego, które musiało zmierzyć się z nawałą bolszewicką. Już 3 stycznia 1919 roku krasnoarmiejcy zajęli Rygę. Łotewski rząd zmuszony był do wejścia w porozumienie z Bałtycką Landeswehrą, aby stworzyć siłę, która mogłaby dać odpór bolszewikom.


Podczas wojny o niepodległość obie strony wykorzystywały sprzęt różnego pochodzenia, często przejęty po wojskach okupacyjnych. Po lewej stronie u dołu model transportera opancerzonego Lāčplēsis (wersja samochodu pancernego Garford) w skali 1:6. Wóz dysponował silnym uzbrojeniem, na które składały się ciężki karabin maszynowy na wieży, dwa karabiny maszynowe po bokach i armata kalibru 76,2 milimetra w obrotowej wieży z tyłu. Poza tym po prawej od dołu: duński ręczny karabin maszynowy Madsen M1902 i brytyjski lekki karabin maszynowy Lewis Mk 1 kalibru 7,7 milimetra.


Muzeum jest pełne orderów i odznaczeń różnych państw. Nie mogło zabraknąć miejsca dla Orderu Wojennego Pogromcy Niedźwiedzia (Lāčplēša Kara Ordenis). Najwyższe łotewskie odznaczenie wojskowe ustanowiono 11 listopada 1919 roku (dzień wyzwolenia Rygi), a po raz pierwszy nadano dokładnie rok później.


W tym pomieszczeniu znajdziemy informacje o czasach bezpośrednio po zażegnaniu niebezpieczeństwa ze strony Armii Czerwonej. Zapoznamy się z organizacją najwyższych organów ustanowionych konstytucją, sylwetkami łotewskich prezydentów okresu dwudziestolecia międzywojennego oraz funkcjonowaniem służby dyplomatycznej i ministerstwa spraw zagranicznych. Garść informacji dotyczy również obronności państwa, wraz z instytucjami za to odpowiedzialnymi, jednostkami wojskowymi i policyjnymi. Wszystko okraszono dużą liczbą archiwalnych fotografii. Ponadto opisano tutaj dzieje samego budynku.


Dobrze wyposażone sale pozwolą na zapoznanie się z historią rozwoju różnych gałęzi łotewskich sił zbrojnych w czasach po wojnie o niepodległość. Opisano trudne początki łotewskiego lotnictwa, braki sprzętowe i poleganie jedynie na zdobycznych maszynach, kształtowanie się struktury organizacyjnej. Początkowo lotniska koncentrowały się wokół Rygi, ale z czasem przeniesiono je bliżej granic. W 1936 roku powstało wspólne dowództwo lotnictwa wojskowego, cywilnego i osobnej gałęzi lotnictwa podlegającej łotewskiej ochotniczej formacji zbrojnej obrony terytorialnej Aizsargi (Obrońcy). Na tej wystawie znajdziemy również dzwon okrętu Virsaitis, pierwszej jednostki flagowej łotewskiej marynarki wojennej. Odkryła go w sierpniu 2008 roku grupa fińskich płetwonurków na dnie Zatoki Fińskiej.


Łotewska marynarka wojenna również przeżywała swoje ciężkie chwile. Początkowo składała się jedynie z kilku okrętów pozostawionych przez Niemców, w tym stawiacza min M-68 (to właśnie on po remoncie otrzymał imię Virsaitis), holownika i kilku okrętów patrolowych. Inwestowano również w szkołę marynarkę wojennej, która kształciła przyszłych marynarzy i oficerów. Na zdjęciu okręt podwodny Ronis, jeden z dwóch typu o tej samej nazwie zbudowanych we francuskiej stoczni Ateliers et Chantiers de la Loire w Nantes. Okręt został samozatopiony 24 czerwca 1941 roku w Lipawie. Marynarka wojenna miała również swoje lotnictwo z kwaterą główną w Lipawie; istniały wówczas dywizjon myśliwski i dywizjon rozpoznawczy.


Kolejna część wystawy traktuje o czasach drugiej wojny światowej i niesprowokowanego uderzenia Związku Sowieckiego. 15 czerwca 1940 roku Armia Czerwona przekroczyła granice, atakując łotewskie posterunki Masļenki i – z mniejszą zaciętością – Šmaiļi. Bronili ich pogranicznicy z 1. Kompanii 3. Abreneńskiego Batalionu Straży Granicznej. Trzech z nich zginęło, a dziesięciu wzięto do niewoli. W potyczce zginęło również dwóch cywilów. Następnego dnia Kreml wystosował ultimatum, żądając sformowania nowego rządu, który składałby się z marionetek Moskwy. Prezydent Kārlis Ulmanis zwołał nadzwyczajną sesję rządu, na której – wobec znacznej przewagi krasnoarmiejców – zdecydowano o samorozwiązaniu. 17 czerwca do kraju wkroczyła Armia Czerwona, łamiąc traktat pokojowy z 1920 roku oraz pakty o nieagresji z 1932 i 1934 roku.


Uzbrojenie produkcji radzieckiej: średni (batalionowy) moździerz wz. 1937 kalibru 82 milimetry, karabin samopowtarzalny SWT-40 Tokariew (słabo widoczny, na podłożu), wielkokalibrowy karabin maszynowy DSzK wz. 1938, ciężki karabin maszynowy Maxim wz. 1910 (u dołu).


Druga wojna światowa to dla Łotyszy konieczność zmierzenia się z realiami dwóch okupacji: sowieckiej (dwukrotnie) i niemieckiej. Niezmienne jednak pozostawały okropności wojny, a w szczególności eksterminacji Żydów, Romów i ludzi o poglądach komunistycznych. Do najkrwawszych należała – przeprowadzona na przełomie listopada i grudnia 1941 roku – masakra 25 tysięcy łotewskich i niemieckich Żydów w lesie w pobliżu stacji kolejowej Rumbula, około 10 kilometrów od ryskiego getta. W eksterminacji ogółem 85 tysięcy Żydów brały udział łotewskie policyjne jednostki pomocnicze i oddziały łotewskiej Waffen-SS. Z kolei 35 Łotyszy z 250 pomagającym Żydom podczas wojny otrzymało najwyższe izraelskie odznaczenie Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.


Porażki niemieckiej machiny wojennej w Związku Sowieckim i konieczność uzupełniania stanu osobowego zmuszała do sięgania po obywateli Łotwy. Z rozkazu Hitlera 10 lutego 1943 roku powstał Legion Łotewski SS, który miał składać się z jednej brygady i jednej dywizji. W jej skład weszły jednostki policyjne z frontu leningradzkiego. Legion Łotewski SS przemianowano później na 2. Łotewską Ochotniczą Brygadę SS (w 1944 roku stała się 19. Dywizją Grenadierów SS). Łotysze brali udział w walkach na prawym brzegu rzeki Wołchow. Powstała też druga jednostka, 15. Dywizja Grenadierów SS. Na zdjęciu po lewej przykład stanowiska dowodzenia, które Łotysze budowali na froncie.


Sprzęt, pamiątki i umundurowanie żołnierzy Legionu Łotewskiego SS z frontu wschodniego. Aprowizacją zajmowali się Niemcy, dlatego przedmioty używane przez formacje pomocnicze niewiele różniły się od używanych przez Wehrmacht i SS.


Na ostatnim piętrze znajduje się galeria przedstawiająca udział łotewskich żołnierzy w międzynarodowych sojuszniczych misjach prowadzonych poza granicami kraju, a także ćwiczeń wojskowych. Łotysze brali udział między innymi w misji „Resolute Support”, która rozpoczęła się 1 stycznia 2019 roku. Stacjonowali głównie w Camp Marmal w Mazar-i-Szarif w północnym Afganistanie, zaś część – doradcy, instruktorzy i oficerowie sztabowi – w Kabulu. Ogółem w latach 2015–2016 w misji wzięło udział 88 żołnierzy łotewskich. Należy jednak pamiętać, że 2433 Łotyszy uczestniczyło w misji ISAF od 2003 do 2014 roku. To też miejsce, w którym oddaje się hołd żołnierzom, którzy zginęli na polu walki: kapralowi Dāvisowi Baltābolsowi (1 lipca 2009 roku w Afganistanie), szeregowego Andrejsa Merkuševsa i sierżanta Voldemārsa Anševica (obaj w maju 2009 roku). Na zdjęciu przedmioty przywiezione przez łotewskich wojskowych z Kandaharu.


Sala ta jest kontynuacją galerii z misji zagranicznych. Znajduje się w niej wiele przedmiotów, które przyjechały na Łotwę z różnych stron świata. W gablotach znajdują się rzeczy wykorzystywane przez wojskowych, kupione od miejscowych, a także mundury, których używali żołnierze na misjach zagranicznych. Dodatkowo na ścianach sali znajduje się duża liczba zdjęć z operacji od lat dziewięćdziesiątych do dziś.