Dyrektor generalny RSK MiG Ilja Tarasienko poinformował, że rosyjskie Wozduszno-kosmiczeskije siły odebrały pierwsze dwa samoloty myśliwskie MiG-35. Oznacza to, że udało się nadrobić stracony wcześniej czas i zrealizować dostawy zgodnie z pierwotnym harmonogramem.
– W minionych trzech latach poczyniliśmy ogromne postępy w programie MiG-a-35 – zapewnia Tarasenko. – W najkrótszym możliwym czasie rozpoczęliśmy produkcję, zrealizowaliśmy próby i przeszliśmy od prac rozwojowych do kontraktu z ministerstwem obrony.
RSK MiG planuje przekazać do końca roku jeszcze cztery egzemplarze. Umowę w sprawie całej szóstki podpisano w sierpniu ubiegłego roku. W tym samym okresie sugerowano, że pierwsze miejsce w kolejce po odbiór nowych myśliwców zajmie grupa akrobacyjna Striży, ale plan ten najwyraźniej popadł w zapomnienie.
Rosjanie klasyfikują MiG-a-35 jako myśliwiec generacji 4++, co ma sugerować, że pod względem możliwości bojowych jest to konstrukcja plasująca się między Lightningiem II i Raptorem z jednej strony a Typhoonem czy Rafale’em z drugiej.
Zobacz też: Kreml obiecuje 76 Su-57 do roku 2028
(tass.ru)
