Dowództwo amerykańskiej 5. Floty poinformowało, że na wodach Zatoki Omańskiej doszło do pożaru na dwóch zbiornikowcach. Informację potwierdził japoński minister przemysłu Hiroshige Seko, dodając, że oba statki zostały zaatakowane.

Dowództwo 5. Floty odebrało dwa osobne wezwania SOS, pierwsze o godzinie 6.12, drugi o 7.00 czasu lokalnego. Oba zbiornikowce znajdowały się na wodach Zatoki Omańskiej w pobliżu wejścia do cieśniny Ormuz. Na miejsce skierowano amerykańskie okręty wojenne. Władze Iranu poinformowały, że dokonały ewakuacji załóg obu jednostek.

Najcięższe mają być uszkodzenia na Kokuka Courageous, gdzie doszło do przebicia poszycia kadłuba na prawej burcie, powyżej linii wodnej. Według dostępnych informacji nie doszło jednak do uszkodzenia zbiorników, w których przewożony jest metanol. Pływająca pod panamską banderą jednostka zmierzała z Arabii Saudyjskiej do Singapuru. Armator mówi o podejrzeniu ataku na statek.

Drugi zbiornikowiec to pływający pod banderą Wysp Marshalla Front Altair. Jednostka przewoziła ładunek ropy naftowej ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich na Tajwan. Zakres uszkodzeń statku nie jest na razie znany.

Oba statki stały się obiektem zainteresowania japońskiego ministerstwa przemysłu z racji powiązania ich ładunków z Japonią. Minister Seko nie udzielił jednak dalszych informacji.

Niemal dokładnie miesiąc temu doszło do uszkodzenia czterech tankowców u wybrzeży Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Stany Zjednoczone oskarżają o sprawstwo Iran. Atak miał zostać przeprowadzony przez nurków-minerów. Teheran odrzuca oskarżenia.

Aktualizacja: Norweska Administracja Morska (NMA) poinformowała, że należący do norweskiego armatora Front Altair został zaatakowany o godzinie 6.03 czasu lokalnego. Zbiornikowiec znajdował się wówczas w odległości około 60 mil morskich na północny wschód od portu Fudżajra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Załoga została podjęta przez masowiec Hyundai Dubai. Nikt nie odniósł obrażeń.

Lekkie obrażenia odniósł jeden z członków załogi Kokuka Courageous. Jednostka należy do japońskiego armatora Kokuka Sangyo. Załogę ewakuował samochodowiec Coastal Ace. W chwili zdarzenia tankowiec znajdował się około 70 mil morskich od Fudżajry i 14 mil morskich od wybrzeży Iranu.

Zobacz też: Saudowie wstrzymują dostawy ropy przez cieśninę Bab al-Mandab

(bloomberg.com, nhk.or.jp, twitter.com/Conflicts; na zdjęciu: pożar na tankowcu Everton, Zatoka Omańska, 2004 rok)

Department of Defense