Podczas udzielonego w poniedziałek wywiadu dla telewizji NTA prezydent Nigerii Muhammadu Buhari przyznał, że siły bezpieczeństwa znajdują się w poważnym kryzysie. Szczególnie trudna sytuacja panuje w policji, której funkcjonariusze nie radzą sobie z dobrze zorganizowanymi i uzbrojonymi grupami przestępczymi. Buhari, który właśnie rozpoczął drugą kadencję jako głowa państwa, przyznał iż od czasów jego służby w siłach zbrojnych nastąpił znaczny regres.
Prezydent oświadczył, iż uzdrowienie służb mundurowych będzie głównym celem jego drugiej kadencji. Zagrożenie ze strony bandytów skutkuje bowiem brakiem inwestycji zagranicznych w centralnych stanach.
– Kto przyjdzie z pieniędzmi, wiedząc, że jego dyrektor może zostać porwany? – tłumaczył Buhari. – Rząd nie może zbudować fabryk, zatrudnić personelu i rozpocząć produkcji.
Jednym z wyzwań w resortach bezpieczeństwa jest nieodpowiedzialne korzystanie z mediów społecznościowych. Nigeryjski szef sztabu generalnego, generał Tukur Buratai, po raz kolejny zwrócił uwagę na zbytnią swobodę żołnierzy w internecie. Członkowie sił zbrojnych, pomimo reguł zabraniających między innymi publikowania zdjęć w mundurach, nadal chętnie dzielą się w sieci szczegółami o pełnionej służbie.
Generał oświadczył, iż cyberdowództwo nigeryjskich wojsk lądowych zajmie się monitorowaniem mediów społecznościowych, aby ograniczyć ujawnianie przez żołnierzy treści mogących narazić na niepowodzenie operacje.
Zobacz też: Nigeria: Wojsko zakazuje jazdy na motocyklu w siedmiu stanach
(guardian.ng, secure.saharareporters.com)