Michaił Begman, jeden ze specjalistów Urałwagonzawodu odpowiedzialnych za organizację defilady z okazji Dnia Zwycięstwa na Placu Czerwonym w Moskwie, poinformował, że czołg podstawowy T-14 Armata otrzymał powłokę antypoślizgową. Nowa struktura ma ułatwić poruszanie się załogi i mechaników po kadłubie oraz poprawić kamuflaż pojazdu.

Szorstka powierzchnia czołgu spełniać więc będzie kilka funkcji, podobnie jak w przypadku rakietowych pocisków balistycznych RS-24 Jars. Powłokę antypoślizgowa nałożono w szczególności na przednią część kadłuba – ukośną płytę pancerza – co ma uchronić kierowcę bądź innego członka załogi od poślizgnięcia się i bolesnego upadku. Begman twierdzi, że bez tego rodzaju powłoki, zwłaszcza w deszczową pogodę, żołnierze podczas wspinania się na czołg lub wykonywania prac mogliby odnosić kontuzje.

Wewnątrz czołgu zainstalowano wygodne siedzenia, które poprawiły także bezpieczeństwo załogi. Ponadto oprócz toalety, która ma poprawić komfort żołnierzy podczas długotrwałych misji, T-14 Armata ma również wewnętrzny system ostrzegający o awariach i zagrożeniach, posługujący się głosem kobiecym lub męskim.

Zobacz też: Rosja zawiesiła rozwój rakiety RS-26 Rubież

(tass.com, news.ru)

Vitaly V. Kuzmin, Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International