Amerykańskie siły powietrzne przyznały Boeingowi kontrakt na integrację bombowców B-52H z nowymi pociskami manewrującymi Long-Range Standoff (LRSO). Umowa ma wartość 250 milionów dolarów.
Kontrakt dotyczy kompleksowego przystosowania samolotów do przenoszenia nowego uzbrojenia i obejmuje opracowanie lub przystosowanie obecnie używanych zaczepów, modyfikację oprogramowania samolotu, program testowy, opracowanie programu szkoleniowego dla obsługi i dostarczenie całego niezbędnego zaplecza niezbędnego do skutecznego wykorzystania LRSO na B-52.
Sam pocisk nie został jeszcze opracowany. Nad dwoma konkurencyjnymi projektami pracują Lockheed Martin i Raytheon, a kontrakt na produkcję zwycięskiego wariantu ma być przyznany około 2022 roku. Natomiast prace przy B-52 mają potrwać do 2024 roku. Nowe pociski manewrujące mogące przenosić głowice jądrowe miałyby wejść do służby pod koniec lat dwudziestych. LRSO będzie następcą pocisków AGM-86 i poza B-52 znajdzie się także w arsenale B-21.
Zobacz też: Nadchodzi B-52J
(flightglobal.com)