Wyspecjalizowane komórki Dowództwa Przyszłości Wojsk Lądowych Stanów Zjednoczonych wspólnymi siłami testują nowy typ pokrycia, który ma ograniczyć sygnaturę pojazdów w podczerwieni. System nazwano Ground Vehicle Coating System (GVCS), zaś użytej farbie nadano kryptonim TALON.
Nie są to pierwsze testy tego pigmentu. Już wcześniej szarą jej odmianę testowano na szybkich łodziach używanych przez specjalsów z US Special Operations Command. Farbą w odcieniu szarości, brązu i zieleni pokryto czołgi podstawowe M1 Abrams, w tym najnowszą ich wersję M1A2C (przed zmianą nazewnictwa znaną jako M1A2 System Enhancement Package Version 3), bojowe wozy piechoty M2 Bradley i transportery opancerzone Stryker.
Nie jest to zamknięty katalog pojazdów, które w przyszłości będą mogły być pomalowane farbą. Jej twórcy zapewniają, że jest dostępna w różnych kolorach i oprócz pojazdów będzie mogła również pokrywać inne obiekty wymagające kamuflażu.
Przedstawiciele US Army podkreślają, że jest to znaczący krok w ograniczeniu sygnatury cieplnej pojazdów w podczerwieni. Farba ma znacząco redukować prawdopodobieństwo wykrycia pojazdu przez współczesne systemy rozpoznania, a przez to utrudniać naprowadzanie pocisków na cel. W ten sposób mają być ograniczone niekorzystne aspekty ciepła wytwarzanego przez silniki, elektronikę, a nawet kadłuby nagrzane promieniowaniem słonecznym.
Ponadto nowe pokrycie ma być tańsze od dotychczas stosowanego – Chemical Agent Resistant Coating – aż o 75%. Jego aplikacja nie będzie wymagać zmiany sprzętu – wciąż będzie wykorzystywana istniejąca infrastruktura, w tym lakiernie i magazyny, co ma zapewnić dodatkowe oszczędności. Wpływ na to ma mieć także łatwiejsza aplikacja farby na strukturę. Będzie mieć podobną odporność na oddziaływanie czynników zewnętrznych, w tym chemicznych i biologicznych, których używa się podczas odkażania. Planuje się, że nowa farba będzie gotowa do użytku masowego w drugim kwartale 2021 roku.
Zobacz też: Pracownicy Microsoftu przeciwko militaryzacji HoloLens
(armyrecognition.com)
