Włoska fregata Carlo Margottini (F 592) typu FREMM wyruszyła na Bliski Wschód promować włoskie uzbrojenie. Rejs jest w sporej części finansowany przez włoską branżę zbrojeniową.

Pierwszym punktem na trasie fregaty będzie Pakistan, gdzie odwiedzi ona port Karaczi i weźmie udział w ćwiczeniach „Aman 2019”. Następnie Carlo Margottini uda się do Abu Zabi. Będzie to najbardziej marketingowy przystanek. Fregata odwiedzi targi Navdex 2019, a jej pokład będzie dostępny dla zwiedzających. W planach są jeszcze wizyty w Kuwejcie, Omanie, Arabii Saudyjskiej i Dżibuti.

Łączny koszt rejsu szacowany jest na 20 milionów euro, z których aż 13 milionów wyłoży przemysł. W gronie sponsorów znalazły się między innymi: Fincantieri, Leonardo, Elettronica i MBDA. Przemysł pokryje koszty zakupu paliwa wynoszące około 10 milionów euro, pozostałe 3 miliony są ujmowane jako inne wydatki, w tym opłaty portowe.

Nie jest to pierwsza wspólna eskapad włoskiej marynarki wojennej i przemysłu zbrojeniowego. Wszystko zaczęło się w roku 2013 wraz z tournée lotniskowca Cavour po krajach Afryki i Bliskiego Wschodu. Branża zbrojeniowa współfinansowała także rejsy promujące fregaty FREMM w Australii i Stanach Zjednoczonych.

Zobacz też: Ruszyła budowa pierwszej włoskiej korwety dla Kataru

(defensenews.com)

Piergiuliano Chesi, Creative Commons Attribution 3.0 Unported